FC Barcelona zrezygnuje z pomysłu sprzedaży Frenkie'ego de Jonga?! „Zrobię wszystko, aby zablokować ten ruch”
2022-07-03 08:05:29; Aktualizacja: 2 lata temuJoan Laporta dolał oliwy do ognia w kontekście planowanej sprzedaży Frenkie'ego de Jonga do Manchesteru United. Jak się okazuje, prezydent FC Barcelony chce zatrzymać pomocnika w klubie za wszelką cenę.
Przez wiele ostatnich tygodni maszyny spekulacyjne w Hiszpanii i Anglii nie poprzestawały na relacjonowaniu sagi z holenderskim zawodnikiem w roli głównej. Dla wielu obserwatorów wydawało się jasne, że „Duma Katalonii” musi spieniężyć transfer 25-latka, aby podreperować budżet w kontekście wzmocnień kadrowych.
Negocjacje między wicemistrzem Hiszpanii a Manchesterem United znajdują się już na tak zaawansowanym etapie, że do ustalenia miały zostać szczegóły w kwestii bonusów. O pozyskaniu de Jonga marzy przede wszystkim Erik ten Hag, który po zapoczątkowaniu nowej ery na Old Trafford chciałby zaczynać układanie wyjściowej jedenastki właśnie od niego.
Z drugiej strony 43-krotny reprezentant „Oranje” nigdy nie zgłaszał chęci opuszczenia obecnego pracodawcy. Co więcej, wyraził on swoje ubolewanie, że jest zmuszany do zmiany otoczenia.Popularne
W końcu stanowisko w sprawie de Jonga postanowił zająć Joan Laporta. Zwierzchnik Barçy zapowiedział, że zawodnik może w dalszym ciągu grać w ekipie Xaviego, jeśli tylko zgodzi się na pewne ustępstwa.
– Według wszystkich ekspertów, Frenkie jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie na swojej pozycji. Poza Manchesterem United są jeszcze inne kluby, które go chcą. Sprzedaż nie leży w naszej intencji - zadeklarował Laporta cytowany przez Cadena COPE.
– On chce zostać, a to ważne. Zamierzam zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby tak się stało. Musimy jednak wziąć pod uwagę jego wynagrodzenie. W tej sprawie też coś musi się zmienić. Nad tym pochylimy się jednak później. Frenkie to klasa światowa – dodał.
De Jong podczas minionej kampanii zdołał strzelić cztery gole i zaliczyć pięć asyst w 37 spotkaniach, łącząc rozgrywki LaLigi i Ligi Europy.
Rozmowy między Barceloną a „Czerwonymi Diabłami” w sprawie transakcji utkwiły na 65 milionach euro kwoty podstawowej.