Felix Magath oskarża Bayern Monachium o odpuszczenie meczu | Julian Nagelsmann odpowiada

2022-05-02 10:44:54; Aktualizacja: 2 lata temu
Felix Magath oskarża Bayern Monachium o odpuszczenie meczu | Julian Nagelsmann odpowiada Fot. Hertha BSC
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Sky Sport Deutschland | Kicker

Bayern Monachium w dobiegającej końca 32. kolejce Bundesligi niespodziewanie przegrał z FSV Mainz. Felix Magath, trener Herthy, która walczy o utrzymanie, oskarżył mistrza Niemiec o odpuszczenie rywalizacji. Na te słowa prędko zareagował Julian Nagelsmann.

„Gwiazda Południa” przed tygodniem zapewniła sobie tytuł mistrzowski, a w następnym spotkaniu poniosła porażkę w stosunku 1:3. W ocenie szkoleniowca „Starej Damy” zawodnicy nie dali z siebie maksimum i przegrali na własne życzenie. Jako że wygrali już rozgrywki, mają nie odczuwać parcia na zwycięstwo.

– Sytuacja jest krytyczna. Rywalizujemy ze Stuttgartem i nie wiemy, czy Bayern jako mistrz nie zakończył już sezonu. Rozgrywki mają 34 kolejki. Nie rozumiem, jak trzy tygodnie przed końcem sezonu  zespół może przestać grać. To nie poprawia reputacji oraz poziomu w całej Bundeslidze – wrzał Magath.

Na odpowiedź ze strony Nagelsmanna nie trzeba było długo czekać.

– To bardzo sprytne z jego strony. Jak sądzę, nie zrobił tego bezinteresownie. Niech najpierw obejrzy mecz, a potem może do mnie zadzwonić. Ja nie wypowiadam się o spotkaniach Herthy – rzekł opiekun Bayernu Monachium.

- Co mogę na ten temat powiedzieć? Angielskie zespoły robią tak od dawna, ale nie wiem, czy to wpływa na wyniki. Na pewno nie pozwoliłbym na coś takiego, nie przyszłoby mi to do głowy. Zobaczymy, jak się wszystko potoczy. Świętowanie mistrzostwa raz jest zrozumiałe, ale nie przez trzy tygodnie - powiedział Magath zapytany przez „Bild” o dwudniowy pobyt piłkarzy Bayernu Monachium na hiszpańskiej Ibizie na początku minionego tygodnia.

W następnej kolejce Bawarczycy zmierzą się ze Stuttgartem, stąd dodatkowa presja nakładana przez trenera Herthy, która w tej chwili znajduje się tuż nad strefą spadkową.

***

Napięta atmosfera w Bayernie Monachium. Leroy Sané pokazał irytację po meczu z Mainz