Fellaini: To są pieprz*** bzdury

Marouane Fellaini przyznał, że nie interesują go spekulacje dotyczące jego przyszłości, które pojawiają się w mediach.

Belg rozegrał w tym sezonie 18 spotkań ligowych w barwach Manchesteru United. O ile sama liczba meczów nie jest mała, to w sumie spędził on na murawie raptem 861 minut. Z tego też względu 29-latka od dawna łączy się z opuszczeniem Old Trafford. Najpierw spekulowano, że odejdzie zimą, teraz angielskie media anonsują, że stanie się to faktem latem.

- Nie jestem typem zawodnika, który przedrybluje pięciu przeciwników, żeby strzelić gola, ale znam swoją wartość. Jestem tutaj dla drużyny. Jeśli menedżer mówi, żebym skupił się bardziej na defensywie, jestem szczęśliwy z wykonywanego zadania. Jeśli przesuwa mnie bardziej pod bramkę rywala, staram się prezentować tam jak najlepiej - przyznał Fellaini.

- Mam dobre relacje z Mourinho. Szanuję go, a on dodaje mi pewności siebie. Gdy przebywałem jeszcze na wakacjach, dał mi do zrozumienia, że mi ufa i znajduję się w jego planach. A gdy szkoleniowiec ci to mówi, jesteś w stanie zrobić dla niego wszystko - powiedział Belg, dodając:

- Wokół takich drużyn jak Manchester zawsze jest dużo gadania. Spekulacje? Motywują mnie do jeszcze cięższej pracy i dawania z siebie wszystkiego dla zespołu i trenera. Liczy się tylko to. Reszta to pieprzone bzdury.