Ferdinand: Przyjście van Gaala zmusiło mnie do takiej decyzji

Rio Ferdinand stwierdził, że zostałby w Manchesterze United, gdyby Ryan Giggs otrzymał na stałe stanowisko menadżera zespołu.

Giggs, tymczasowy szkoleniowiec United po zwolnieniu Davida Moyesa, pod koniec ostatniego sezonu miał powiedzieć Ferdinandowi, że podpisze z nim nowy kontakt, jeśli pozostanie trenerem "Czerwonych Diabłów"

Zatrudnienie Louisa Van Gaala sprawiło, że Giggs otrzymał rolę asystenta, a angielski obrońca został zwolniony przez klub. Na początku tego miesiąca 35-latek podpisał kontrakt z Queens Park Rangers.

- Kiedy Giggs przejął klub, jasno stwierdził, że chce mojego pozostania w zespole i że znajduję się w jego planach. W piłce nożnej sprawy szybko się zmieniają, a przyjście nowego menadżera sprawiło, że wszystko potoczyło się w zupełnie inny sposób - powiedział obrońca.

Popularne

Previous

Robert Lewandowski zaskoczył FC Barcelonę. „Tego się nie spodziewali”

Dzieje się! Gonçalo Feio dopina sensacyjny powrót do Ekstraklasy

Wielki debiut w Lechu Poznań?!

„Nie okazujesz mi szacunku”. Spięcie z udziałem trenera Lechii Gdańsk

POTWIERDZONE: Tyle Efthymios Koulouris zarabiał w Pogoni Szczecin

„Nie wiem, czy awans do Ekstraklasy jest do końca w interesie tego klubu”

Dariusz Mioduski zablokował sensacyjny powrót do Legii Warszawa?!

To jeden z najgorszych letnich transferów w Ekstraklasie

Next

- Chciałem zostać w klubie, ale po sezonie powiedziano mi, że nie mogę na to liczyć. Czuję się szczęśliwy tutaj, gdzie jestem teraz. Rozpocząłem karierę w West Ham United u Harry'ego Redknappa i u niego chcę ją zakończyć - dodał Ferdinand.