Ferguson: Obcokrajowcy lubią symulować
2012-10-02 18:27:16; Aktualizacja: 12 lat temuAlex Ferguson stwierdził, że zagraniczni gracze są największymi nurkami w lidze angielskiej. Szkot odwołał się do słów Aguero, który powiedział, że obcokrajowcy nie są traktowani na równi z wyspiarzami, przy przyznawaniu fauli.
Szkoleniowiec „Czerwonych Diabłów”, który przygotowuje się do meczu Ligi Mistrzów przeciwko Cluj powiedział: - Nie warto zagłębiać się w ten temat, ponieważ, na przestrzeni lat przyznano wiele karnych za nurkowanie i należy przyznać, że w głównej wierze byli to obcokrajowcy.
W czasie sobotniej porażki Manchesteru United z Tottenhamem na Old Trafford, jeden z zagranicznych graczy Fergusona, Nani domagał się jedenastki po tym Jan Vertonghen sfaulował Portugalczyka w polu karnym. Sędzia spotkania Chris Foy nie przyznał jednak rzutu karnego. Menadżer „Czerwonych Diabłów” nie uważa jednak, aby Nani był typem nurka.
- W czasie meczu było sporo roszczeń, które dotyczyły karnych. Myślę, że w pierwszej połowie powinien być pewny rzut karny. Może Nani dążył to uzyskania jedenastki i nie musiał tego robić, ale wyraźnie był pociągany. Nani nie jest typem nurka i wiem, że w sobotę był to ewidentny rzut karny. Czasami je dostajesz, a czasami nie. Sędzia linowy mógł pomóc w tym wypadku, ale tego nie zrobił. – przyznał Szkot.Popularne
Sergio Aguero skomentował wygraną swojego zespołu z londyńskim Fulham i wypowiedział się na temat sędziowania w tamtym spotkaniu. Spytany przez dziennikarzy, czy uważa, że obcokrajowi piłkarze nie mają takiego wpływu na decyzje sędziego jak ich angielscy rówieśnicy odpowiedział:
- Tak, zawsze. Jednak takie sytuacje zdarzają się wszędzie. Jest trochę więcej przywileju dla graczy, którzy pochodzą z tego kraju. Jest to całkowicie normalne. My gramy po porostu swoją grę, a zadaniem sędziego jest wiedzieć, kto oszukuje a kto nie. – powiedział Argentyńczyk.
Aguero oznajmił także, że wierzy w większą podejrzliwość arbitrów wobec zagranicznych graczy. – Jest to możliwe, i jeśli faktycznie tak jest to nie jest to dobre dla nikogo. Tutaj w Anglii, jest tak wielu obcokrajowych zawodników jak angielskich piłkarzy, a to nie w porządku, że niektórzy mają większy przywilej, a niektórzy nie. – oświadczył snajper Manchesteru City.