Fernando Llorente nie narzeka na brak zainteresowania

2020-12-03 09:51:42; Aktualizacja: 3 lata temu
Fernando Llorente nie narzeka na brak zainteresowania Fot. Cosmin Iftode / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Il Secolo XIX

Fernando Llorente ponownie miał znaleźć się na celowniku Sampdorii. O jego usługi zabiegają też inne kluby. 

To, że Hiszpan nie jest pierwszym wyborem Gennaro Gattuso, wiadomo nie od dziś. Llorente nie rozegrał bowiem w tym sezonie ani jednego spotkania.

Przy okazji letniego okna transferowego wiele mówiło się o ewentualnym transferze 35-latka do jednego z klubów ligi włoskiej. Najkonkretniejsza była wówczas Sampdoria.

W pewnym momencie wydawało się, że do transakcji rzeczywiście może dojść. Na finiszu jednak strony nie doszły do porozumienia i rozmowy spełzły na niczym.

Okazuje się jednak, że trener ekipy z Genui, Claudio Ranieri, nie porzucił pomysłu sprowadzenia do siebie Llorente. Włoch jest ogromnym zwolennikiem tego tematu i spróbuje pozyskać go w styczniu.

Ewentualny transfer Hiszpana stałby się odpowiedzią na problemy kadrowe, z którymi Sampdoria boryka się w ostatnich tygodniach. Sprawa nie należy jednak do najłatwiejszych.

Pomimo tego, że Hiszpan niechybnie zbliża się do 36. roku życia, nadal budzi spore zainteresowanie. Poza wspomnianym zespołem chcą go też inne ekipy - między innymi Benevento, Athletic Club oraz Atlético Madryt (chociaż zapewne jako jedną z opcji rezerwowych).

Wydaje się jednak, że w całym zamieszaniu największe szanse powinna mieć Sampdoria. Poza osobą Claudio Ranieriego kluczowe mogą okazać się kontakty właściciela Sampdorii, Massimo Ferrero. Producent filmowy doskonale zna agenta Llorente i zrobi wszystko, by ten przybył do Genui.

Były zawodnik między innymi Tottenhamu trafił do Neapolu latem 2019 roku. Od tamtej pory rozegrał dla tej ekipy 24 mecze. W tym czasie strzelił cztery bramki i zanotował jedną asystę.

Kontrakt wiąże go z obecnym pracodawcą do 30 czerwca 2021 roku.