Fernando Llorente odchodzi z Tottenhamu. Cztery oferty na stole!

34-letni napastnik wyraźnie odżył w drugiej części sezonu. Były snajper Athletic Club wykorzystał problemy zdrowotne Harry’ego Kane’a i być ważną częścią zespołu w rywalizacji z Manchesterem City i Ajaksem. Gdyby nie jego gol w starciu z „Obywatelami” Tottenham Hotspur nie awansowałby do wielkiego finału Ligi Mistrzów. Okazuje się jednak, że gracz ten niekoniecznie musi pozostać w Londynie. 

Początkowo podawano, że w ubiegłą sobotę minął termin ważności klauzuli, która umożliwiała przedłużenie umowy z Hiszpanem o kolejne 12 miesięcy. Informacje te zdementowała jednak stacja Sky Sports, która podała z kolei, że „Koguty” jeszcze nie zdecydowały o losie 24-krotnego reprezentanta „La Furia Roja”.

Bez względu na decyzję londyńczyków Fernando Llorente na brak ofert nie może narzekać. Według „Daily Mail” jego zatrudnienie po 30 czerwca rozważają Milan, Olympique Marsylia, Valencia oraz Roma. 

Dodajmy, że od czasu przenosin ze Swansea City do Tottenhamu, 34-latek wystąpił w 65 spotkaniach, strzelił 13 goli i zanotował sześć asyst. Nim jednak trafił do Anglii, w 327 meczach w trykocie Athletic Club zdobył 111 bramek.