Ferron: Meret jest lepszy od Donnarummy
2017-03-23 20:25:20; Aktualizacja: 7 lat temu Fot. Transfery.info
Legendarny bramkarz Atalanty Bergamo, Fabrizio Ferron, uważa, że Alex Meret jest lepszy w kilku aspektach od wychowanka Milanu, Gianluigiego Donnarummy.
Selekcjoner reprezentacji Włoch, Giampiero Ventura w ostatnią sobotę ogłosił listę powołanych na spotkania z Albanią i Holandią, odpowiednio w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2018 i towarzysko. Dla Roberto Gagliardiniego, Leonardo Spinazzoli, Danilo D'Ambrosio i Alexa Mereta były to pierwsze powołania do seniorskiej reprezentacji „Squadra Azzurra”.
Meret obecnie reprezentuje zespół S.P.A.L. 1907, do którego jest wypożyczony z Udinese. Ku zaskoczeniu włoskich ekspertów, podopieczni Leonardo Sempliciego zajmują pierwsze miejsce w Serie B i pewnie zmierzają po awans do najwyższej fazy rozgrywkowej na Półwyspie Apenińskim.
Wiele jednak wskazuje na to, że Alex nie zagości na dłużej w kopciuszku z Emilii-Romanii. Po piłkarza zgłosił się już Juventus, który chce, aby wychowanek klubu z Udine w najbliższym czasie zastąpił Gianluigiego Buffona, któremu już coraz bliżej do zakończenia kariery.
Były znakomity włoski bramkarz, Fabrizio Ferron (a obecnie trener bramkarzy w reprezentacji Włoch U-17) w wywiadzie dla „Sport Mediaset” poruszył kwestię dwóch młodych bramkarzy reprezentacji Włoch – Gianluigiego Donnarummy i Alexa Mereta. 51-latek przedstawił jeden ważny argument, w którym bramkarz „Biancazzurich” wychodzi zdecydowanie lepiej, aniżeli wychowanek Milanu.
- To jest niesamowite, jak szybko rozwija się Gigio. Jeszcze niedawno trenował z zespołami młodzieżowymi, a teraz znajduje się tak wysoko. Czasem jednak zdarzają mu się momenty dekoncentracji, przez co może zdarzyć się jakaś niespodzianka – powiedział były golkiper Sampdorii, Interu czy Atalanty.
- Meret moim zdaniem jest od niego lepszy technicznie, bardziej wszechstronny i ma zdecydowanie lepsze warunki fizyczne. Obaj nie wyprzedzają się wzajemnie i spokojnie się rozwijają. To bardzo ważne. We Włoszech mamy wielu dobrych, młodych golkiperów – skwitował Ferron.