FIFA rozpoczyna śledztwo w sprawie meczu Niemcy - Ghana

FIFA przyjrzy się bliżej sprawie zdjęć, które pojawiły się w mediach, a na których widać niemieckich fanów mających na twarzy czarną farbę podczas meczu ich reprezentacji przeciwko Ghanie.

Zdjęcia opublikowane przez użytkownika Instagrama o nazwie selma_slim szybko obiegły internet i wydaje się, że pokazują fanów Niemiec na Estádio Castelã w Fortalezie noszących prymitywnie wykonane koszulki reprezentacji Ghany. Na ich twarzach ogarniętych szerokim uśmiechem widać czarną farbę.

Fotografia została zamieszczona razem z wiadomością o treści: "Jak dotychczas, naliczyłem ośmiu Niemców z czarną farbą na twarzy. Co gorsza, ludzie ustawiają się w kolejce, by zrobić sobie z nimi zdjęcie. #Niemcy #rasizm #rasiści #worldcup"

FIFA stwierdziła, że jeśli śledztwo wykaże jakikolwiek dowód rasistowskich zachowań, to każdy kibic, który się go dopuścił, zostanie "zawieszony lub wykluczony".

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

- Jeśli będą do tego postawy, rozpoczęte zostanie postępowanie. Następnie komisja dyscyplinarna podejmie kolejne decyzje - stwierdził cytowany przez "The Guardian" rzecznik federacji.

Spotkanie Ghana-Niemcy było jednym z najciekawszych rozegranych dotychczas na mundialu, jednak zdjęcie fanów z czarną farbą na twarzy nie było jedynym kontrowersyjnym incydentem tego meczu. Półnagi mężczyzna z Polski wbiegł bowiem na boisko w trakcie drugiej połowy spotkania. Na plecach miał napisany swój email i numer telefonu. Ostatecznie został zatrzymany przez władze lokalne.