Filigranowy Brazylijczyk błysnął w Lidze Mistrzów. Zjawiskowy Igor Paixão [WIDEO]

2025-02-12 23:50:49; Aktualizacja: 5 godzin temu
Filigranowy Brazylijczyk błysnął w Lidze Mistrzów. Zjawiskowy Igor Paixão [WIDEO] Fot. Canal+ Sport
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Transfery.info

Feyenoord sprawił niespodziankę, wygrywając 1-0 z AC Milanem w 1/16 finału Ligi Mistrzów. Udany występ zaliczył Jakub Moder, choć bohaterem oraz najlepszym graczem spotkania został Igor Paixão, a więc strzelec zwycięskiego gola.

Feyenoord spotkał się z AC Milanem na etapie 1/16 finału Ligi Mistrzów. Za nimi pierwszy bezpośredni mecz, który dość niespodziewanie padł łupem holenderskiego zespołu.

Ten wieczór był wyjątkowy dla Jakuba Modera. Polak sprowadzony zimą z Brighton & Hove Albion pojawił się na boisku od samego początku i jednocześnie zanotował debiut w elitarnych rozgrywkach.

Po końcowym gwizdku w mediach pojawiło się wiele pozytywnych opinii związanych z jego występem, a wisienką na torcie okazało się cenne zwycięstwo 1-0 po ekspresowym trafieniu Igora Paixão.

Moderowi należą się oczywiście duże brawa za solidny występ, ale to właśnie Brazylijczyk zgarnął nagrodę dla najlepszego zawodnika meczu i trzeba przyznać, że wybór laureata był jak najbardziej zasłużony.

Paixão fantastycznie wszedł w spotkanie, zdobywając bramkę już w 3. minucie. To właśnie wtedy po swobodnym zejściu z bocznej strefy boiska wpadł w pole karne, a następnie oddał mocne uderzenie po krótkim rogu, z którym nie poradził sobie Mike Maignan.

Filigranowy Brazylijczyk, mierzący 168 cm wzrostu, dręczył defensywę rywali przez cały mecz i choć więcej razy do siatki nie trafił, to i tak sprawił, że obrońcy Milanu zapamiętają go na długo.

Od urodzonego w Macapie skrzydłowego przez cały wieczór biła energia. Często wchodził w dryblingi i gdy tylko miał okazję, to stwarzał w ofensywie bardzo duże zagrożenie.

Paixão trafił do Feyenoordu latem 2022 roku z rodzimej Coritiby za kwotę w wysokości 4,5 miliona euro. W tym sezonie ma już osiem goli oraz czternaście ostatnich podań.

Jeżeli do końca kampanii 24-latek utrzyma wysoką formę, to niebawem w Holandii będą zapewne mnożyć zainwestowane w transfer z jego udziałem pieniądze.

Feyenoordowi daje spokój jeszcze długa umowa piłkarza, wiążąca obie strony do 30 czerwca 2029 roku.