Foch Lewandowskiego? Heynckes: Ja jestem szefem

Foch Lewandowskiego? Heynckes: Ja jestem szefem fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Twitter I Patrick Strasser I Mark Lovell

Telewizyjne kamery wychwyciły, że schodzący z boiska w trakcie spotkania Bayernu z 1. FC Köln (3:1) Robert Lewandowski nie podał ręki trenerowi swojej drużyny, Juppowi Heynckesowi.

Reprezentant Polski wyszedł na sobotni mecz w pierwszym składzie mistrza Niemiec. W 61. minucie zdobył on bramkę, notując 29. ligowe trafienie w tym sezonie. Kilkanaście minut później Heynckes zdecydował się ściągnąć go z murawy. W miejsce 29-latka pojawił się na niej Sandro Wagner.

Opuszczający boisko Polak nie podał ręki szkoleniowcowi, jak mają to w zwyczaju zawodnicy. Napastnik w zasadzie w ogóle nie spojrzał w kierunku Heynckesa.

Jak podają niemieccy dziennikarze, trener po ostatnim gwizdku odniósł się do całej sytuacji. „Wiem, że napastnicy są samolubni. Rozmawialiśmy już na ten temat i wszystko zrozumiał. Coś takiego w ogóle mnie nie śmieszy. Ja jestem szefem i nikt inny” - przytaczają słowa 72-letniego szkoleniowca.

Przypomnijmy, że Lewandowski od wielu miesięcy jest łączony z opuszczeniem Bayernu. Zgodnie z większością medialnych doniesień Polak szuka nowych wyzwań. Do tej pory najwięcej informacji pojawiało się na temat jego transferu do Realu Madryt.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy