Fowler bez ogródek o Wernerze. „Jest za słaby na Liverpool”
2020-06-07 21:59:23; Aktualizacja: 4 lata temuRobbie Fowler napisał w swojej kolumnie na łamach „The Mirror”, że Timo Werner jest za słaby na to, aby grać w Liverpoolu.
Legenda „The Reds” jest przekonana, że przedstawiciele zespołu z Anfield nie przegrali rywalizacji o względy reprezentanta Niemiec z Chelsea, ale po prostu uznali go za niewystarczająco wartościowego zawodnika, który dałby sobie radę w ekipie prowadzonej przez Jürgena Kloppa.
„Nie jestem wielkim fanem szumu wytworzonego wokół Timo Wernera w ostatnich tygodniach. Zdaję sobie sprawę, że jest utalentowanym graczem i przeżywa świetne chwile, które podkreślają jego umiejętności, ale według mnie, nie są one na tyle duże, aby mógł godnie zastąpić kogoś z ofensywnej trójki Liverpoolu. Moja opinia znajdzie się naturalnie pod lupą w następnym sezonie, jeśli faktycznie trafi do Chelsea i będzie się w niej dobrze prezentować.
W ostatnich miesiącach krążyło wiele plotek na temat kierunku jego transferu z Liverpoolem na czele. Widziałem, że wielu kibiców „The Reds” żałuje, że prawdopodobnie trafi do Chelsea. Mam wrażenie, że w ich oczach jest kimś takim jak Marco van Basten - klasowym zawodnikiem, który poradziłby sobie w każdym klubie. Oglądałem kilka jego meczów i co prawda podziwiam oraz dostrzegam pewne wartościowe aspekty w jego grze, ale czy wpływa on na losy spotkań wystarczająco często? Według mnie nie. Czy byłby w stanie godnie zastąpić zawodników podstawowego składu? Nie w Liverpoolu, może w Chelsea” - czytamy w artykule autorstwa Robbie'ego Fowlera.Popularne
„The Blues” wyłożą najprawdopodobniej 60 milionów euro na zakontraktowanie Timo Wernera. „The Athletic” uważa, że aktualny lider angielskiej Premier League nie chciał wyłożyć takiej sumy na Niemca ze względu na skutki wywołane przez koronawirusa, które w znaczącym stopniu wpłynęłyby na sposób jego wprowadzania do zespołu przez Jürgena Kloppa.