Franck Ribéry krytykuje Fiorentinę po rozstaniu
2021-07-11 06:39:59; Aktualizacja: 3 lata temuFranck Ribéry nie przedłużył umowy z Fiorentiną i obecnie jest wolnym piłkarzem. Francuz na antenie Toscana TV postanowił skomentować całą sytuację.
Franck Ribéry do Fiorentiny dołączył w sierpniu 2019 roku. Wtedy to wygasł mu kontrakt z Bayernem Monachium i obie strony uznały, że to najwyższy czas, aby się rozstać. 38-latek miał wnieść do gry „Violi” przede wszystkim bezcenne doświadczenie, które zyskał w trakcie swojej kariery.
W poprzednim sezonu francuskiemu skrzydłowemu w Serie A udało się rozegrać 29 spotkań, w których zaliczył dwa trafienia i dołożył do tego siedem asyst. Po zakończeniu rozgrywek był gotów, aby zasiąść do negocjacji w sprawie podpisania nowego kontraktu. Właściciele ostatecznie podjęli jednak inną decyzję, a Franck Ribéry postanowił podzielić się publicznie swoimi przemyśleniami w tej sprawie.
– W ciągu dwóch lat w klubie dałem z siebie wszystko, ale moje zaangażowanie nie zostało docenione. Chciałem zostać na kolejny rok w Fiorentinie, więc nie wiem, co zrobię w najbliższej przyszłości. W każdym razie chciałbym pozostać we Włoszech – powiedział.Popularne
– Nigdy nie chciałem mówić źle o klubie. Powiedzmy, że koniec był trochę trudny. W ciągu ostatnich trzech lub czterech tygodni nikt do mnie nie zadzwonił ani się nie odezwał, a to oznacza, że trochę mnie zlekceważyli. Czuję, że to, co dałem klubowi w ostatnich dwóch latach, nie zostało docenione – dodał.
– Zanim przyjechałem, Fiorentina była wielką marką we Włoszech. Nie sądziłem, że będę walczył z nią o utrzymanie, ale w przyszłości zespół może stać się lepszy. Mam nadzieję, że wróci na wysoki poziom, ponieważ jest ważnym klubem we Włoszech i z tego powodu tu przyjechałem. Fani zasługują na więcej – zakończył.