Furman nie wróci do Tuluzy

2017-01-09 23:30:37; Aktualizacja: 7 lat temu
Furman nie wróci do Tuluzy Fot. Transfery.info
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Przegląd Sportowy

Dominik Furman po zakończeniu wypożyczenia do Wisły Płock na pewno nie wróci już do Toulouse FC.

Były kapitan młodzieżowej reprezentacji Polski trafił do beniaminka LOTTO Ekstraklasy przed startem obecnych rozgrywek, aby odbudować się po bardzo nieudanym pobycie w Hellasie.

24-letni pomocnik po rundzie jesiennej może stwierdzić, że dokonał słusznego wyboru. W barwach „Nafciarzy” rozegrał do tej pory osiemnaście spotkań, w których strzelił trzy bramki oraz zanotował cztery asysty i z pewnością znajduje się na dobrej drodze do odzyskania formy, którą błyszczał w Legii Warszawa przed transferem do Francji.

Władze Wisły Płock nie ukrywają, że chciałyby zatrzymać Furmana w swojej drużynie na dłużej. Niewykluczone, że wkrótce tak się stanie, ponieważ polski zespół zapewnił sobie prawo do pierwokupu zawodnika.

- Na razie Dominik do końca sezonu jest wypożyczony z francuskiego Toulouse. Mamy jednak zapewnioną opcję pierwokupu. Jest w niej klauzula odstępnego. Dzięki działaniom menedżera Marcina Kubackiego kwota, za którą mamy go wykupić, nie jest wygórowana. O konkretnej sumie mówić nie mogę, ale to zdecydowanie mniej niż milion euro - zdradził Jacek Kruszewski, prezes klubu na łamach „Przeglądu Sportowego”.

Ewentualne definitywne pozyskanie środkowego pomocnika nie musi oznaczać, że ten zostanie w Płocku. Pewne jest natomiast jedno - były zawodnik Legii Warszawa na pewno nie wróci na Stadium Municipal.

Taką podjęliśmy decyzję. Dziś jest to już pewnik. Gdzie będzie grał Dominik w przyszłym sezonie? Za wcześnie o tym mówić. Jest zainteresowanie klubów zagranicznych oraz innych polskich. Na razie jednak najważniejsza dla niego będzie najbliższa runda w Wiśle Płock i na tym się koncentrujemy - dodał Marcina Kubacki, agent piłkarza.