Gabriel Magalhães: Chcę odejść do klubu, który zapewni mi grę w reprezentacji

Tego lata Gabriel najprawdopodobniej odejdzie z Lille i choć wciąż nie wiadomo, gdzie ostatecznie zagra Brazylijczyk, defensor zapowiada, że z pewnością będzie to klub z topowej półki.

Po znakomitym sezonie w wykonaniu stopera, ustawiła się po niego kolejka chętnych. W pewnej chwili wydawało się, że walkę o niego wygra Everton, jednak operacja jak dotąd nie doszła do skutku. To próbują wykorzystać m.in. SSC Napoli czy Chelsea.

W związku ze zbliżającym się rozstaniem z Lille, co zostało już potwierdzone przez Christophe’a Galtiera, szkoleniowca drużyny, zawodnik udzielił wywiadu „L’Équipe”. Podczas rozmowy opisał on cechy wymarzonego klubu i zdradził swój przyszły cel.

– Gdybym wiedział, co się stanie, nie kłamałbym. Ale nie wiem, więc czekam. Też o tym rozmyślam. To bardzo satysfakcjonujące, ponieważ wiele klubów o mnie rozmawia. Chcę osiągnąć jak najwięcej, po to przyjechałem do Europy – stwierdził Brazylijczyk.

– Gdziekolwiek pójdę, będę grać w topowej lidze, na najwyższym poziomie. Moim celem jest transfer do zespołu, który zapewni mi grę w reprezentacji Brazylii. To moje marzenie. Mam nadzieję, że wkrótce tam będę – dodał.

Dodajmy, że spośród wymienionych wyżej drużyn, największe szanse na grę w Lidze Mistrzów mają „The Blues”. Reszta ekip celuje raczej w awans do Ligi Europy.

Liczby Gabriela z sezonu 2019/2020 to 34 mecze i jedno trafienie. Jego umowa wygasa w połowie 2023 roku, a Lille wycenia swojego gracza na około 30 milionów euro.