„Gdyby nie Ibrahimović, grałbym w Juventusie”

2017-03-14 13:11:40; Aktualizacja: 7 lat temu
„Gdyby nie Ibrahimović, grałbym w Juventusie” Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: DMC Sport

Były napastnik takich klubów jak Ajax, Marsylia czy Tottenham, Mido, zdradził, że swego czasu mógł grać w Juventusie.

Egipcjanin w trakcie swojej niezbyt długiej, bo 12-letniej, kariery zdołał zagrać łącznie dla 11 klubów. Miał przy tym okazję zagrać w niemal każdej topowej lidze Europy, a w piłkarskim CV może poszczycić się grą w zespołach z wysokiej półki. 34-latek zdradził, że jeszcze trochę, a grałby w Juventusie u boku takich gwiazd jak David Trezeguet czy Alessandro Del Piero. Na przeszkodzie stanął mu jednak... Zlatan Ibrahimović.

- W tamtym czasie grałem dla Marsylii, ale w 2004 roku otrzymałem ofertę z Juventusu. W tym samym momencie mój były kolega z Ajaksu, Ibrahimović, miał propozycję z Romy. Wszystko było w zasadzie ustalone - mówi Mido w rozmowie z „DMC Sport”.

- Pojechałem na lotnisko, byłem gotowy wsiąść w pierwszy samolot do Turynu i przejść testy medyczne. Wtedy zadzwonił mój agent, Mino Raiola, który powiedział mi, żebym odwołał podróż. Juventus osiągnął porozumienie ze Zlatanem, a ja przeniosłem się do Romy.

Mido spędził w Rzymie sezon 2004-2005, w których wystąpił 12 razy i nie zdobył żadnej bramki. Od 2014 roku były napastnik zajmuje się trenowaniem. Aktualnie pracuje w egipskim Wadi Degla.