Gdzie on się podział? Legia Warszawa trochę na niego czekała

2025-03-04 17:42:55; Aktualizacja: 3 godziny temu
Gdzie on się podział? Legia Warszawa trochę na niego czekała Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Legia.net

Legia Warszawa ma w swoich szeregach sporo utalentowanych zawodników. Spore nadzieje wiązane są szczególnie z Jakubem Żewłakowem, który na dłuższy moment zniknął z radarów z powodu kontuzji. Nastolatek jest już po operacji i lada moment rozpocznie indywidualne treningi na murawie - przekazał portal Legia.Net.

Kilku zawodników z akademii Legii już teraz mocno się wyróżnia, pracując na szanse w pierwszym zespole. Wśród nich z pewnością znajdował się Jakub Żewłakow. Jego kariera w ostatnim czasie jednak nieco wyhamowała. Wszystko z powodu problemów zdrowotnych.

18-latek już latem zmagał się z urazem. Po uporaniu się z nim zadebiutował w seniorskim składzie „Wojskowych”, dostając kilkanaście minut w starciu eliminacji do Ligi Konferencji.

W grudniu Żewłakow przeszedł zabieg polegający na wycięciu kawałka łąkotki. Od tego momentu brakowało informacji na jego temat. Kibice po okresie ciszy zaczęli się niepokoić.

Portal Legia.net przedstawił jednak dobre nowiny. Już w najbliższy poniedziałek syn zasłużonego reprezentanta Polski wznowi treningi indywidualne na murawie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to w połowie marca będzie pracował z resztą zespołu.

Talent Żewłakowa juniora jest oceniany bardzo wysoko. 

- Syn Michała Żewłakowa w Legii jest niesamowity pod kątem tego jak się go obserwuje. Mam nadzieję, że Michał ma zaplanowane, że to powinien być chłopiec, który do Belgii czy Holandii wyjedzie i tam będzie kontynuował karierę. Jego technika, poruszanie się balans, to jak rozumie piłkę... To jest absolutnie nie do Polski. Polska piłka zmierza w tym kierunku, ale ja nie wiem, czy on zostanie tu dobrze wykorzystany - wyjaśnił niedawno na kanale Tomasza Ćwiąkały Marek Wasiluk.