Gerard Deulofeu zrozpaczony. „Wiem, że mogę już nigdy nie zagrać w piłkę”

2024-02-21 12:33:45; Aktualizacja: 9 miesięcy temu
Gerard Deulofeu zrozpaczony. „Wiem, że mogę już nigdy nie zagrać w piłkę” Fot. Raffaele Conti 88 / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Jijantes FC

Gerard Deulofeu przechodzi przez bardzo trudne chwile. Z powodu poważnej kontuzji kolana pauzuje już ponad rok. Niewykluczone, że nie wróci na murawę, co sam potwierdził w rozmowie z Jijantes FC.

Gerard Deulofeu w lipcu minionego roku pełen nadziei podpisał nowy kontrakt wiążący go z Udinese Calcio do 30 czerwca 2026 roku. Od stycznia wszechstronny zawodnik pauzował z powodu kolana.

29-latek w momencie prolongowania umowy wierzył, że wkrótce wróci na murawę.

- Rekonwalescencja fizyczna przebiega bardzo dobrze, ale jeszcze nie wiem, kiedy będę mógł wrócić. Mam nadzieję, że stanie się to jak najszybciej - tłumaczył wówczas Deulofeu.

Niestety, sytuacja adepta słynnej La Masii mocno się skomplikowała. Ponad siedem miesięcy od tej deklaracji nie zbliżył się do ponownych występów.

Już niebawem przerwa czterokrotnego reprezentanta Hiszpanii potrwa 400 dni. Nie trzeba tłumaczyć, jak drastyczny ma to wpływ na karierę i psychikę zawodnika.

Deulofeu doznał kontuzji po świetnej kampanii okraszonej 13 golami w Serie A. Dobra forma zaowocowała zainteresowaniem Tottenhamu, który dwukrotnie zabiegał o jego usługi.

Brak transferu to dla 29-latka najmniejszy problem.

- Od kilku miesięcy wiem, że mogę już nigdy nie zagrać w piłkę. Od dawna nie mogę robić tego, co kocham: nie gram już ponad rok. Niewiele mogę powiedzieć. Przechodzę przez bardzo ciężką próbę. Nie możesz sobie wyobrazić, przez co przechodzę. Próbuję dojść do siebie na wszelkie sposoby, ale pogodziłem się z myślą, że mogę nigdy nie wyzdrowieć - powiedziała w rozmowie z Jijantes FC niespełniona nadzieja FC Barcelony.

- W 2020 roku doznałem kontuzji, kolano było bardzo zniszczone, ale udało mi się wyzdrowieć. Potem doznałem kolejnej kontuzji, już po raz trzeci i wystąpiły komplikacje. Nie mogę wiele powiedzieć, ponieważ mam umowę z moim klubem, ale powiem tylko, że to prawdziwa ciężka próba, nie możesz sobie wyobrazić, co się ze mną dzieje - dodał zrozpaczony zawodnik.

Minął ponad rok od meczu Sampdoria- Udinese, w którym Deulofeu spędził ostatnie 13 minut na boisku. Na noszach trafił do tunelu, z którego wciąż nie udało mu się wyjść.

Przedstawiciele „Bianconerich” okazują wsparcie 29-latkowi, ale nie można całkowicie wykluczyć, że poproszą go o jednostronne rozwiązanie umowy, co stoi w zgodzie z regulaminem. 

Deulofeu długo szukał swojego miejsca na ziemi. Po odejściu z FC Barcelony występował dla takich zespołów jak Everton, Sevilla, AC Milan, Watford i w końcu Udinese.