Gianluca Mancini do Premier League?!

Chelsea jest zainteresowana sprowadzeniem Gianluci Manciniego z AS Romy - informuje Calciomercato.com.

Chelsea od początku okienka transferowego rozgląda się za nowym środkowym obrońcą. Przejście Thomasa Tuchela na grę trójką z tyłu plus coraz częste urazy Thiago Silvy sprawiły, że niemiecki szkoleniowiec chciałby wzmocnić tę pozycję przed rozpoczęciem nowego sezonu.

Wcześniej w kontekście „The Blues” wymieniało się kilku stoperów. Jednym z nich był Maxence Lacroix, który dobrze rozwija się w Wolfsburgu. Do tego angielskie media swego czasu spekulowały, że do Londynu może trafić ktoś z dwójki Diego Carlos, Jules Koundé.

Na Stamford Bridge chcieliby jednak sprowadzić kogoś z większym doświadczeniem. Dlatego 25-letni stoper Romy wydaje się do tego idealnym kandydatem. W Serie A zbiera bowiem dobre recenzje. Jednocześnie łącznie w rozgrywkach włoskiej ekstraklasy wystąpił już w 106 spotkaniach.

Popularne

Previous

Od tego transferu zacznie Marek Papszun

Szykuje się powrót do Ekstraklasy?! Na ratunek kariery

Marek Papszun sprowadzi do Legii Warszawa tego napastnika?

Transfer gracza Rakowa Częstochowa do Legii Warszawa? Marek Papszun zapytany

Mario Balotelli w Polsce? Doszło do kontaktu

„To najlepiej zarządzany klub w Polsce”. Bez wahania

Trzy lata temu był poza zasięgiem polskich klubów, teraz kupiła go Cracovia

Robert Lewandowski nie trenuje z FC Barceloną

Next

Mimo to w Rzymie sceptycznie podchodzą do całej sprawy. Przede wszystkim ze względu na rolę, jaką Gianluca Mancini odgrywa w zespole. Dlatego nie są zainteresowani żadną ofertą, chyba że w grę wchodziłaby opcja wymiany.

José Mourinho bowiem, który został nowym menedżerem „Giallorossich”, rozważa sprowadzenie do swojej drużyny Kurta Zoumy. Przyszłość Francuza w Chelsea jest już praktycznie przesądzona. Thomas Tuchel nie widzi dla niego miejsca w składzie i dał mu zielone światło w sprawie rozpoczęcia poszukiwań nowego pracodawcy.

Oba klubu w związku z tym mogą dojść do porozumienia. AS Roma liczy jednak na to, że „The Blues” zgodzą się na wymianę, ale jednocześnie dopłacą jeszcze kilka milionów euro.