Gift Orban, pogromca Pogoni Szczecin, marzy o Premier League. Może zostać następcą gwiazdy w następnych tygodniach

Najbliższe tygodnie okażą się decydujące względem dalszej przyszłości Kane'a, łączonego od długiego czasu z Bayernem Monachium. Na razie zanosi się, że kapitan reprezentacji Anglii zdąży rozegrać inauguracyjną kolejkę Premier League z Brentfordem, ale później może zmienić klubowe barwy na Bayern Monachium.

Jeśli „Koguty” poczują, że porozumienie znajduje się na wyciągnięcie ręki, od razu rozpoczną działania zmierzające do uzupełnienia linii ataku. Część środków z ewentualnej sprzedaży może zasilić budżet KAA Gent, gdzie gra wielce utalentowany Gift Orban.

Według wspomnianych źródeł to bardzo realny scenariusz. Tavolieri parę dni temu wspomniał nawet, że doszło do pierwszych konwersacji między klubami. Tottenham rzucił ustną propozycję w wysokości 30 milionów euro wraz z bonusami.

Kandydaturę Nigeryjczyka poparł nawet Ange Postecoglou. Władze londyńczyków czują, że to najodpowiedniejszy moment do inwestycji, gdyż zimą lub w przyszłym roku zawodnik może znajdować się poza zasięgiem w gąszczu innych konkurentów na rynku.

Orban, który podkreślał wcześniej pragnienie znalezienia się w Premier League pewnego dnia, profesjonalną karierę na dobre rozpoczął w norweskim Stabæk. W styczniu tego roku przeniósł się właśnie do Gent za jedyne 3,3 miliona euro.

Przez dotychczasowy okres 21-latek sprawdził się na wszelkich możliwych płaszczyznach. Łącznie strzelił aż 22 gole, dokładając dwie asysty na przestrzeni 24 meczów. W środowy wieczór popisał się hat-trickiem w starciu z Pogonią.

Wcześniej piłkarz znajdował się na radarach Chelsea czy Manchesteru City, gdy brylował w Lidze Konferencji Europy.

***

PILNE: Tottenham ZAAKCEPTOWAŁ ofertę za Harry'ego Kane'a