Gigant przymierza się do złożenia dużej oferty za Frenkie’ego de Jonga latem 2023 roku

Środkowy pomocnik przed startem sezonu był wręcz zachęcany przez klubowe władze do odejścia. Wtedy z formalną ofertą zgłosił się Manchester United, a zainteresowanie piłkarzem wyrażał chociażby Bayern Monachium.

Holender nie chciał słyszeć o rozstaniu i został na Camp Nou. Kibice FC Barcelony mogliby w tym momencie powiedzieć: „I bardzo dobrze”.

25-latek przed startem mundialu wprowadził dużo jakości do środka pola swojej drużyny, a Xavi nie mógł się go nachwalić. Znikły wtedy na dobrą sprawę spekulacje à propos sprzedaży. Frenkie de Jong pojechał na czempionat do Kataru i był kluczowym zawodnikiem kadry „Oranje”.

Teraz, po powrocie, nie musi się on martwić o swoją przyszłość w perspektywie krótkoterminowej. Nie można jednak wykluczyć jego sprzedaży latem 2023 roku.

Odpadnięcie z Ligi Mistrzów zdecydowanie nie służy finansom „Blaugrany”. Hiszpanie nie będą mogli zaszaleć w styczniu, a bardzo prawdopodobne jest to, że po zakończeniu kampanii zostaną zmuszeni do pozbycia się jednej gwiazdy.

Na pierwszy plan wysuwa się kandydatura Frenkie’ego de Jonga, stąd wzrost zainteresowania tym graczem.

Znajduje się on pod obserwacją Liverpoolu, a w tej chwili na swojej liście życzeń ponownie umieścił go Bayern.

Bawarczycy przymierzają się do złożenia dużej oferty, którą „Dumie Katalonii” może być trudno odrzucić.

Sytuacja może odwrócić się o 180 stopni, jeśli De Jong zgodzi się na dużą obniżkę pensji. Na to się jednak nie zanosi.

50-krotny reprezentant Holandii w tym sezonie wybiegał na boiska 17 razy. Swoją obecność zaznaczył dwoma golami i asystą.