Gliki taka

Gliki taka fot. Transfery.info
Redakcja
Redakcja
Źródło: gonzofski.blox.pl

Wczorajszy mecz miał zobrazować sytuacje polskiej reprezentacji na tle innych europejskich zespołów. Jak się jednak okazało nie było co weryfikować, bo od dłuższego czasu odnosimy to samo wrażenie.

Drewniane kończyny polskich piłkarzy, naturalnie wrośnięte w murawę, uniemożliwiające wykonywanie płynnych piłkarskich ruchów w typ Messiego czy innego z katalońskich cyborgów, po raz kolejny dały o sobie znać. Kopacze, bo tak poprawnie winno się wymawiać profesje wykonywaną przez postacie typu Lewandowski czy Glik, znieruchomieli na widok ruchliwych graczy z Ukrainy. Pozbawiony koordynacji Boenisch zaprezentował swoją zwrotność, gdy próbował powstrzymać Jarmolenkę przed oddaniem strzału. Prawie mu się udało, był pięć metrów za Ukraińcem, gdy ten wykonywał uderzenie na bramkę. Akcja zakończyła się golem. Trudno jest sobie wyobrazić, że ten sam piłkarz występuje w Bayerze Leverkusen, podczas gdy o niebo lepszych zawodników w szkółkach tego klubu nie trzeba by było długo szukać. Podobnie jest w przypadku Ludovica Obraniaka, jednak u niego piętą achillesową jest głównie szybkość. Tak czy inaczej pokraczność naszych "orzełków" wyrasta ponad ich domniemane umiejętność czysto piłkarskie.

Za każdym razem, gdy oglądam mecz polskiej reprezentacji odnoszę dziwne, lecz słuszne wrażenie, iż naszym zawodnikom w grze najbardziej przeszkadza nie przeciwnik, lecz piłka. W przypadku innych drużyn czegoś takiego nie zaobserwowałem, gdyż nie wykazują braku radości płynącej z rozgrywania między sobą futbolówki. Przykładowo Barcelona tętni tą radością, zawodnicy "Dumy Katalonii" pływają po boisku, a piłka porusza się między nimi z niespotykaną gracją i celnością. W zasadzie na tle podopiecznych Tito Vilanovy nawet zespoły typu Real Madryt lub Chelsea Londyn wyglądają mizernie. jednak to nie oznacza, iż dzieli te drużyny taka przepaść, jaka dzieli nasz futbol od europejskich realiów.

Polska myśl szkoleniowa, seryjnie hodująca drwali pokroju Jodłowca lub nawet wspomnianego wcześniej Glika, umyślnie eliminuje ze swojego programu założenia, którymi skutecznie kierują się najlepsze szkółki piłkarskie na świecie. Te szkółki z nawiązką zrekompensowały sobie wkład w szkolenie młodzieży, poprzez wydanie na piłkarskie salony największe gwiazdy dzisiejszej, nowoczesnej piłki nożnej. W tej chwili próżno szukać wśród nich któregoś z naszych, kolokwialnie mówiąc, nieudaczników, gdyż oprócz naszego raczkującego systemu szkolenia dochodzi mentalność wiecznego straceńca. Lecz to już oddzielny temat. Niemniej jednak kompilacja tych detali skutkuje żenującym poziomem jeśli chodzi o przygotowanie mentalne, fizyczne i technikę użytkową.

Tym sposobem wczoraj Kamil Glik stał się prekursorem nowej piłkarskiej mody, którą kultywować mogą kolejne piłkarskie pokolenia w Polsce.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze... Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy