Głośna przeprowadzka Pavarda coraz bardziej możliwa. „Chcę grać w Lidze Mistrzów”

Benjamin Pavard w rozmowie z mediami przyznał, że bardzo możliwy jest jego transfer tego lata.

22-letni Francuz był jednym z odkryć sezonu w Bundeslidze i jednym z najlepszych defensorów całej minionej kampanii w Niemczech. W barwach Stuttgartu rozegrał łącznie 36 spotkań, w których strzelił jednego gola. Jego zespół zakończył zmagania w niemieckiej ekstraklasie na siódmym miejscu i zaledwie dwóch punktów zabrakło mu do awansu do europejskich pucharów. 

Znakomita postawa młodego obrońcy pozwoliła mu już jesienią minionego roku zadebiutować we francuskiej kadrze. Pavard zaprezentował się na tyle dobrze, że otrzymał również powołanie na zgrupowanie kadry Francji przed Mistrzostwami Świata. Pytany przez dziennikarzy o plany na przyszłość unika deklaracji wobec Stuttgartu i podkreśla, że ma konkretne marzenia. 

- Przede wszystkim chciałbym grać w Lidze Mistrzów. Nie zamierzam tego ukrywać. Nie będę niczego obiecywał, bo jeśli teraz powiem, że zostanę w Stuttgarcie, a potem tego nie zrobię, to już nigdzie fani mnie nie polubią.

Zainteresowani pozyskaniem 22-latka mają być lokalni giganci: Borussia Dortmund i Bayern Monachium. Obie ekipy szukają wzmocnień na środku obrony. Pierwsi w związku z prawie pewnym odejściem Sokratisa Papastathopoulosa, a drudzy - zaniepokojeni transferowymi planami Jérôme'a Boatenga.

- Razem z doradcą dajemy sobie czas - powiedział Pavard. - Teraz priorytetem jest mundial. Mamy swoje pomysły i wszystko kręci się wokół Ligi Mistrzów. Ale nie chcemy nakładać na siebie presji i działać w pośpiechu - dodał