Gonçalo Feio: Jak jesteś młody, to wydaje się, że masz czas. To nieprawda

Gonçalo Feio spotkał się z dziennikarzami po pewnym zwycięstwie Legii Warszawa z Caernarfon Town (5-0). Łącznie w dwumeczu piłkarze ze stolicy pokonali przeciwnika z Walii aż 11-0. Po zakończeniu rywalizacji o komentarz pokusił się portugalski trener. Przy tej okazji zahaczył o temat Jana Ziółkowskiego i młodych piłkarzy.

Legia Warszawa gra dalej. Praktycznie przez cały okres trwania dwumeczu z Caernarfon Town nie było chyba momentu, w którym Walijczycy byliby w stanie nawiązać równorzędną walkę z przedstawicielem Ekstraklasy. Sugeruje to zresztą rezultat tej potyczki. Na przestrzeni tygodnia aż 11-0 i awans do trzeciej rundy eliminacji Ligi Konferencji.

Tam jednak poprzeczka idzie mocno w górę. „Wojskowi” w następnej fazie zmierzą się Brøndby IF. Pomimo rozstawienia polskiego klubu w tej fazie, ciężko będzie wskazać faworyta. Kto awansuje dalej?

Dowiemy się mniej - więcej za dwa tygodnie. Najpierw o podsumowanie starć z walijskim zespołem pokusił się Gonçalo Feio. Portugalczyk w rewanżu dał szansę kilku dublerom, a także młodym zawodnikom.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

Ostatnio jednym z coraz ważniejszych ogniw staje się młodziutki Jan Ziółkowski. Sytuację stopera skomentował wspomniany trener.

- Miałem rozmowę z Jankiem Ziółkowskim czy innymi, którzy już zadebiutowali - to pierwszy krok. Nikt nie dostał nic za darmo. Widzieliście, jak pracowali na obozie. Natomiast to są tylko pierwsze kroki. Jan Ziółkowski regularnie gra, to musi być cel pozostałych.

- Jak jesteś młody, to wydaje się, że masz czas. To nieprawda. Czas ucieka. Trzeba pracować, by być regularną częścią drużyny, potem regularnie wchodzić, a potem regularnie zaczynać mecze od pierwszej minuty. Tego im życzę. Trzeba też docenić wszystkich, którzy tworzą pozytywne środowisko dla tych piłkarzy. Drużynę, sztab, Akademię, wszystkie działy. Cieszymy się wszyscy, że kolejni młodzi piłkarze debiutują. Natomiast to pierwszy krok, a wyzwanie przed nimi jest takie, by pracować w taki sposób, by regularnie stanowić siłę drużyny - stwierdził.

Legia Warszawa już w niedzielę rozegra następne spotkanie w Ekstraklasie. Tym razem zmierzy się przy Łazienkowskiej z Piastem Gliwice.