Gonçalo Feio namawiał go mocno na powrót do Legii Warszawa. „Tutaj jest Twój dom, my na Ciebie czekamy”

2025-02-20 14:25:21; Aktualizacja: 19 godzin temu
Gonçalo Feio namawiał go mocno na powrót do Legii Warszawa. „Tutaj jest Twój dom, my na Ciebie czekamy” Fot. Pawel Bejnarowicz / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Ofensywni [YouTube]

Vladan Kovačević został pierwszym bramkarzem Legii Warszawa. Co ciekawe, Gonçalo Feio chciał początkowo obsadzić w tej roli Cezarego Misztę. Portugalski trener osobiście zadzwonił do młodego golkipera po wypożyczeniu w Rió Ave FC - zdradził Łukasz Olkowicz.

Hierarchia bramkarzy w Legii została wywrócona do góry nogami. Po nieudanym obozie przygotowawczym Kacpra Tobiasza rolę „jedynki” przejął Gabriel Kobylak. Nie na długo...

Dość niespodziewanie na początku lutego warszawska ekipa zakontraktowała w ramach wypożyczenia ze Sportingu Vladana Kovačevicia. Od samego początku stało się jasne, że to 26-latek będzie grał regularnie.

Co ciekawe, Gonçalo Feio miał początkowo zupełnie inny plan na pozycję bramkarza. 

Jak zdradził Łukasz Olkowicz w programie „Ofensywni”, portugalski szkoleniowiec osobiście namawiał latem na powrót Cezarego Misztę. 23-latek był wówczas po raczej niezbyt udanym wypożyczeniu w Rió Ave FC.

Co spowodowało, że utalentowany golkiper postanowił dołączyć do portugalskiego zespołu na stałe? Nie najlepsze wspomnienia po współpracy z Kostą Runjaiciem. 

- Co ciekawe Feio mówił, żeby Miszta wrócił do Legii, że kiedy po tym sezonie, po tym półrocznym wypożyczeniu Czarka Miszty, ważyły się jego losy, to dzwonił Feio i mówił: „Słuchaj, tutaj jest Twój dom, my na Ciebie czekamy”. Miszta był już jednak zrażony - wyjaśnił dziennikarz „Przeglądu Sportowego Onet”.

Dzisiaj Miszta z pewnością nie żałuje pozostania na Półwyspie Iberyjskim. Obecnie jest kluczową postacią klubu z Vila do Conde, a ostatnio wybrano go najlepszym bramkarzem stycznia w portugalskiej ekstraklasie.