Gonçalo Feio oczarowany nowym zawodnikiem Legii Warszawa. „Nieprawdopodobny potencjał”

2024-07-16 09:15:22; Aktualizacja: 7 minut temu
Gonçalo Feio oczarowany nowym zawodnikiem Legii Warszawa. „Nieprawdopodobny potencjał” Fot. Mateusz Sobczak / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: TVP Sport

Legia Warszawa zrobiła tego lata naprawdę wiele, by odpowiednio wzmocnić kadrę. Do zespołu dołączył między innymi Rúben Vinagre, o którym w samych superlatywach wypowiedział się Gonçalo Feio. „Wystarcza mu jedna odprawa i... praktycznie wszystko wie” - powiedział w rozmowie z TVP Sport.

Stołeczna drużyna nie próżnowała tego lata. Po rozstaniu z kilkoma ważnymi zawodnikami, w tym z Josué, potwierdziła siedem transferów. Ich bohaterami zostali Kacper Chodyna, Luquinhas, Sergio Barcia, Claude Gonçalves, Jean-Pierre Nsame, Marcel Mendes-Dudziński i Rúben Vinagre.

Sprowadzenie tego ostatniego wzbudziło dość duże poruszenie. Portugalski wahadłowy ma dopiero 25 lat, a na koncie występy w takich klubach, jak Wolverhampton Wanderers, Hellas Verona, Sporting, Hull City czy Everton. Warto jednak zaznaczyć, że w żadnych z tych miejsc nie odgrywał kluczowej roli.

Legia zakontraktowała Vinagre na zasadzie rocznego wypożyczenia z możliwością wykupu za 2,4 miliona euro. Takiej kwoty warszawska ekipa nie przeznaczyła jeszcze nigdy na zakup zawodnika.

O aktualną dyspozycję gracza z Charneca de Caparica został zapytany w rozmowie z TVP Sport Gonçalo Feio.

- Nie martwię się o jego aspekty fizyczne. Kluczowe jest odpowiednie wprowadzanie zawodnika. Nie rozpoczął treningów ze Sportingiem, bo był już w podróży. Pracował indywidualnie, ale mimo wszystko to trochę inny sport. To piłkarz, który ma nieprawdopodobny potencjał. Nie jestem fanem słowa „szczęście”, ale trochę mu go brakowało. W piłce czasami pojawiają się trudne scenariusze, a Vinagre znalazł się w Lizbonie, kiedy nagle z akademii wyskoczył Nuno Mendes. Jego jakość dało się zobaczyć w trakcie Euro - powiedział 34-letni szkoleniowiec.

- Przed meczem z Jagiellonią prosiłem Rubena, by grał spokojnie, pozycyjnie. Mimo wszystko i tak kilka razy decydował się na zrywy. On inaczej nie potrafi! To gracz znający wysoką intensywność i to od razu widać. Na pierwszym treningu zrobił rekord w zakresie HRS-u, biegów z wysoką prędkością. Wystarcza mu jedna odprawa i... praktycznie wszystko wie.

- Trafił do Legii, bo bardzo chciał grać w tym klubie. Zrezygnował z większych pieniędzy, by występować w Warszawie. Uwierzył w nasz projekt. Zainteresowanie wykazywał szereg klubów, była opcja gry w Serie A czy Panathinaikosie, ale jednak chciał zagrać w Legii. Ma motywację oraz chęci do pracy i rozwoju - zapewniał Feio.

Legia Warszawa rozpocznie ligowe zmagania już 20 lipca od starcia z Zagłębiem Lubin.

Cały wywiad z Gonçalo Feio jest dostępny TUTAJ.