Gonçalo Guedes nie odbudował się w Benfice. Chce wrócić tam, gdzie było mu najlepiej
2024-01-08 23:10:15; Aktualizacja: 11 miesięcy temuWszechstronny gracz ofensywnej formacji Gonçalo Guedes zostanie wypożyczony do Valencii – podaje Relevo.com.
Piłkarz formalnie pracujący na kontrakcie Wolverhampton Wanderers przez ostatnie kilkanaście miesięcy przeżywa bardzo trudne chwile. Na Molineux przybył jako czwarty najdroższy piłkarz w historii klubu latem 2022 roku. Po długiej udanej przygodzie w Valencii spróbował swoich sił w Premier League.
Przeprowadzka pod skrzydła ówczesnego trenera Julena Lopeteguiego okazała się strzałem w kolano. Zainwestowane grubo ponad 30 milionów euro zupełnie się nie spłaciło. Niespełna pół roku po transferze został oddelegowany na okres tymczasowy do Benfiki, gdzie się wychował, po zaledwie dwóch trafieniach i asyście zanotowanych na przestrzeni 18 występów.
W ojczyźnie też jednak zawodzi. W obecnej kampanii ani razu nie wpisał się na listę strzelców, dokładając raptem dwie asysty.Popularne
Valencia wpadła na pomysł, aby pozwolić odbudować się nominalnemu skrzydłowemu reprezentacji Portugalii na Mestalla.
Do pełni szczęścia brakuje tylko „zielonego światła” zapalonego przez władze lizbończyków. Dla Wolverhampton nie ma większego znaczenia, czy Guedes dokończy sezon w ojczyźnie lub wróci tam, skąd zabrał dobre wspomnienia przez aktywność w latach 2017-2022.
W kampanii 2018/2019 przeżył z „Nietoperzami” sukces w postaci Pucharu Hiszpanii, a przez cały pobyt z nimi zanotował aż 66 kontrybucji (36 goli, 30 asyst) na przestrzeni 178 rozegranych meczów.
Kontrakt 27-latka z Wolves straci ważność dopiero za trzy i pół roku.
Potencjalna transakcja na rzecz przejścia do Valencii nie obejmie opcji wykupu.