Goretzka mocno o skrajnej prawicy. „To wstyd dla Niemiec”
2020-12-21 19:14:44; Aktualizacja: 3 lata temuLeon Goretzka wypowiedział się w negatywny sposób na temat poglądów i działań podejmowanych przez skrajnie prawicowe ugrupowanie Alternatywa dla Niemiec (AfD).
Zawodnik Bayernu Monachium znany jest ze swojego społecznego zaangażowania w życie społeczne rodaków, co pokazał między innymi wspólnie z Joshuą Kimmichem powołując do życia platformę „We Kick Corona”, której celem jest udzielenie pomocy poszkodowanym z powodu panującej pandemii.
Obaj piłkarze wpłacili na ten cel milion euro i część z tych pieniędzy przekazali na przykład na ratowanie Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu, co pokazuje, że dobrze znają historię swojego kraju.
Z tego też powodu Leon Goretzka pozwolił sobie na wyrażenie oburzenia na temat poglądów i działań podejmowanych przez skrajnie prawicowe ugrupowanie Alternatywa dla Niemiec (AfD) w wywiadzie udzielonym „Welt am Sonntag”.Popularne
25-latek postanowił zabrać głos w tematyce politycznej po spotkaniu 99-latką Margot Friedlaender ocalałą z Holokaustu, która opowiedziała mu o swoim życiu w obozie koncentracyjnym w Theresienstadt.
- Rozmowa z osobą, która przeżyła Holokaust, była dla mnie przerażającym doświadczeniem. Przywiozła ze sobą nawet Gwiazdę Dawida i powiedziała mi, że to od naszego pokolenia zależy, czy to, co się wtedy wydarzyło, nigdy się nie powtórzy. Dlatego codziennie walczą o to, aby tak się nie stało - powiedział piłkarz Bayernu Monachium.
- Trzeba z tym się mierzyć, żeby coś poprawić. Musimy jasno powiedzieć wszystkim, że żyjemy w demokracji, której nic i nikt nie może zniszczyć - dodał pomocnik.
- Gdy partia jest wspierana i prowadzona przez rewizjonistów Holokaustu, którzy na dodatek zaprzeczają pandemii, to wtedy sami się demaskują. Szczególnie podczas kryzysu związanego z pandemią stało się jasne, jakie jest to ugrupowanie. Dla mnie to nie jest żadna alternatywa, a wręcz wstyd dla Niemiec - stwierdził Goretzka, który w ten sposób odniósł się wprost do Alternatywy dla Niemiec (AfD), która ma 89 posłów i 11 eurodeputowanych oraz cieszy się sporą popularnością w północno-wschodniej części kraju.
- Nie jestem politykiem, tylko normalnym obywatelem, któremu zależy na otaczającym go świecie - zakończył wątek reprezentant Niemiec.