Górnik Zabrze bardzo blisko transferu następcy Daisuke Yokoty. Padła kwota

Nowym zawodnikiem Górnika Zabrze ma zostać Sōichirō Kōzuki - podaje „Bild”.

Zimą szeregi Górnika Zabrze opuścił Daisuke Yokota, który został sprzedany prawdopodobnie za nieco ponad dwa miliony euro do Gentu. Co prawda przedstawiciel Ekstraklasy musi oddać 30 procent otrzymanej kwoty Valmierze, ale wcześniej pozyskał go stamtąd za raptem 30 tysięcy euro. To znakomity interes. Z drugiej strony - klub z województwa śląskiego stracił swojego najlepszego strzelca w tym sezonie (siedem bramek w lidze).

Z doniesień „Bilda” wynika, że następcą Japończyka zostanie jego rodak Sōichirō Kōzuki. Niemiecka gazeta pisze o kwocie transferowej na poziomie 250 tysięcy euro i procencie dla Schalke 04 od kolejnej sprzedaży.

23-letni prawonożny skrzydłowy trafił do Niemiec na początku 2022 roku, zasilając szeregi 1. FC Düren. Do Schalke przeniósł się już kilka miesięcy później. Pokazał się z bardzo dobrej strony w drugim zespole (osiem goli w 14 spotkaniach) i dość szybko zadebiutował w pierwszym. Na początku 2023 roku zanotował pięć występów w Bundeslidze i zdobył bramkę w starciu z Lipskiem.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Potem przez kilka miesięcy pauzował z powodu problemów zdrowotnych, między innymi ze stawem skokowym.

W tym sezonie pięć razy pojawił się na murawie w 2. Bundeslidze. Jednocześnie grywał w czwartoligowych rezerwach, gdzie zdobył trzy bramki w trzech spotkaniach.