Górnik Zabrze będzie miał nowego napastnika. Promocja, czas na testy medyczne

Wszystko wskazuje na to, że Górnik Zabrze na przestrzeni najbliższych dni przywita w swoich szeregach nowego napastnika - Ousmane'a Sowa z Lierse Kempenzonen. Transfer jest już finalizowany i pochłonie znacznie mniejsze pieniądze niż początkowo zakładano - przekazał Piotr Koźmiński z Goal.pl.

Górnik Zabrze wzmocnił tej zimy ofensywę, sprowadzając Sondre Lisetha. Norweg, choć w przeszłości grywał jako najbardziej wysunięty zawodnik ataku, został jednak przedstawiony przez polski klub jako pomocnik.

Kibice z Roosevelta wyczekiwali zatem informacji o nowym napastniku. Gwarancji żadnych liczb nie daje Sinan Bakış, który na dodatek był o krok od odejścia. Ostatecznie jego transfer do MKE Ankaragücü upadł na ostatniej prostej.

Wszystko wskazuje na to, że Jan Urban otrzyma nowego gracza do ofensywy. Zgodnie z niedawnymi wieściami Sachy Tavolieriego zostanie nim Ousmane Sow. 

Popularne

Previous

Koniec rotacji! Hansi Flick wybrał pierwszego bramkarza FC Barcelony

Vladan Kovačević do wzięcia

Legia Warszawa złożyła nową ofertę za gwiazdę Ekstraklasy. Prawie milion euro

Dwie oferty kupna Górnika Zabrze

Astronomiczna oferta Wieczystej Kraków dla snajpera z Ekstraklasy. „Ponad 2,5 miliona złotych za sam podpis”

Lech Poznań zdecydował?! To ma być rekord transferowy całej Ekstraklasy

Mariusz Jop o opuszczeniu zgrupowania Wisły Kraków przez Ángela Rodado

Piłkarz Lecha Poznań zdradził. Właściciel Rakowa Częstochowa napisał do niego dzień przed dołączeniem do „Kolejorza”

Next

Sprawie urodzonego w Senegalu napastnika przyjrzał się bliżej Piotr Koźmiński z Goal.pl. Ustalił on, że operacja jest obecnie finalizowana. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, a na to się zanosi, to 24-latek w najbliższych dniach stawi się na testach medycznych. 

Co istotne, Górnikowi udało się wynegocjować znacznie atrakcyjniejsze warunki. Kwota transferu ma wynieść 200 tysięcy euro, a więc o 100 tysięcy mniej niż początkowo zakładano. 

Kluczową rolę w rozmowach odegrał sam Sow, który stanowczo zadeklarował, że chce dołączyć do 14-krotnego mistrza Polski. 

Legitymujący się francuskim obywatelstwem gracz zaliczył w trwającej kampanii drugiej ligi belgijskiej 19 spotkań, cztery trafienia i osiem asyst. W Lierse zdarzało mu się często zajmować także pozycję skrzydłowego.