Górnik Zabrze chciał sprowadzić wybrańca Michała Probierza. „Cena kręciła się wokół miliona euro”

2023-10-07 11:23:55; Aktualizacja: 1 rok temu
Górnik Zabrze chciał sprowadzić wybrańca Michała Probierza. „Cena kręciła się wokół miliona euro” Fot. Szymon Gorski / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Meczyki.pl [YouTube]

Michał Probierz ogłosił powołania na październikowe mecze reprezentacji Polski. Na liście znalazł się Patryk Peda, po którego chciał sięgnąć latem Górnik Zabrze - poinformował Łukasz Olkowicz na kanale Meczyki.pl.

Nowy selekcjoner nie zapowiadał rewolucji, ale kilkoma wyborami z pewnością zaskoczył. Na liście powołanych nie umieścił Jana Bednarka, pominął również Kamila Grabarę i Marcina Bułkę i postawił w końcu na młodziutkiego Patryka Pedę.

Adept akademii Legii Warszawa od 2019 roku przebywa we Włoszech. Pod koniec sierpnia bieżącego roku został kupiony przez Palermo, lecz sezon dokończy na wypożyczeniu w SPAL, czyli przedstawicielu Serie C (trzeciej ligi).

W tych rozgrywkach Peda zagrał pięciokrotnie, w  tym czterokrotnie od pierwszych minut.

Michał Probierz doskonale zna 21-latka ze zgrupowań reprezentacji Polski do lat 21. Mimo wszystko powołanie już teraz do seniorskiej kadry można uznać za pewne zaskoczenie.

Jak się okazuje, utalentowany stoper znalazł się latem na radarze Górnika Zabrze, o czym opowiedział w programie „Piłkarski Salon” na kanale Meczyki.pl Łukasz Olkowicz.

- Latem rozmawiałem z Łukaszem Milikiem. Górnik Zabrze sprawdzał, czy jest możliwość sprowadzenia Patryka Pedy, bo ma dobre doświadczenia z Pawłem Bochniewiczem. Podobna droga, wyjechał do Włoch, wrócił do Górnika, dziś jest w Holandii. Cena za Pedę kręciła się latem wokół miliona euro. Dla Górnika było to poza zasięgiem. Nie wiem, jak sam zawodnik zapatrywał się na transfer - opowiedział dziennikarz na co dzień związany z „Przeglądem Sportowym Onet”.

Peda nigdy nie zagrał w seniorskich rodzimych rozgrywkach ligowych. Nie zapowiada się, że wkrótce ulegnie to zmianie.