Gorzki smak pobitego rekordu. Nieprzyjemna kontuzja Harry'ego Kane'a [WIDEO]

2024-03-16 20:27:08; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
Gorzki smak pobitego rekordu. Nieprzyjemna kontuzja Harry'ego Kane'a [WIDEO] Fot. Just Pictures/SIPA USA/PressFocu
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info | Bayern Monachium

Harry Kane zapisał się w historii Bundesligi za sprawą liczby strzelonych goli w debiutanckim sezonie w barwach Bayernu Monachium. Doświadczony napastnik okupił to odniesieniem nieprzyjemniej kontuzji w wygranym spotkaniu z SV Darmstadt 98 (5:2).

Przedstawiciele „Bawarczyków” pokpili przed startem ubiegłych rozgrywek sprawę i nie zakontraktowali następcy Roberta Lewandowskiego. Odbiło się to na rezultatach osiąganych przez klub. Dlatego ostatniego lata sternicy urzędującego mistrza Niemiec naprawili ten błąd poprzez wyłożenie rekordowej sumy na zakontraktowanie Harry'ego Kane'a z Tottenhamu.

Z perspektywy czasu nie mogą oni z całą pewnością żałować zainwestowanych 100 milionów euro w sprowadzenie reprezentanta Anglii, ponieważ ten imponuje ponadprzeciętną formą strzelecką.

Udowodnił to między innymi swoim występem przeciwko SV Darmstadt 98, w którym to wpisał się po raz 31. na listę strzelców w rozgrywkach Bundesligi, czym przebił wyczyn Uwe Seelera, który jako debiutant zamknął sezon 1963/1964 w barwach HSV z dorobkiem 30 trafień.

Jednocześnie wskoczył on na ósme miejsce w hierarchii najskuteczniejszych zawodników w historii zmagań o mistrzostwo Niemiec w kwestii strzelonych goli w jednym rozgrywkach. Tej klasyfikacji przewodzi Robert Lewandowski, który zakończył sezon 2020/2021 na 41 zdobytych bramkach.

Tym samym Kane'owi brakuje już tylko dziesięciu goli do wyrównania wyczynu reprezentanta Polski, mając przed sobą do rozegrania jeszcze osiem spotkań o punkty.

Nie można jednak wykluczyć, że trener Thomas Tuchel nie będzie mógł skorzystać z usług Anglika w najbliższym czasie. To efekt nieprzyjemnej kontuzji doznanej przez niego w trakcie wspomnianego pojedynku, kiedy to przy jednej z prób skierowania futbolówki do siatki zderzył się ze słupkiem i następnie został zmuszony do opuszczenia boiska.

Szkoleniowiec przyznał na gorąco po zakończeniu starcia, że dopiero szczegółowe badania pozwolą określić długość absencji 30-letniego zawodnika.

- Zderzył się ze słupkiem i lekko skręcił kostkę. Przyłożyliśmy do niej lód. Nadal nie ma diagnozy, musimy na nią poczekać. Mam nadzieję, że to nic złego - powiedział opiekun ekipy z Allianz Areny.

Na szczęście Bayernu Monachium przemawia fakt, że napastnik nabawił się urazu tuż przed przerwą na mecze reprezentacyjne. Dlatego w najgorszym razie opuściłby zapewne tylko jedno spotkanie Bundesligi bezpośrednio po zakończeniu zgrupowań kadr narodowych.