Gracz Legii Warszawa wywołał burzę tymi słowami. „Takich ludzi trzeba się z tego klubu pozbyć”
2025-03-17 12:31:53; Aktualizacja: 1 dzień temu
Legia Warszawa przegrała w 25. kolejce Ekstraklasy z Rakowem Częstochowa. Kacper Chodyna po ostatnim gwizdku przyznał, że celem stołecznego zespołu jest sięgnięcie po Puchar Polski. Słowa wahadłowego zostały odebrane bardzo surowo przez kibiców.
Przed startem sezonu głównym celem Legii było sięgnięcie po mistrzostwo kraju. Warszawski klub jeszcze do niedawna dominował na polskim podwórku. Sytuacja się zmieniła i na czempionat czekają w stolicy od 2021 roku. Wszystko wskazuje na to, że posucha ta jeszcze trochę potrwa.
Po rozegraniu 25 ligowych spotkań „Wojskowi” mają na koncie 40 punktów. Oznacza to, że do liderującego obecnie Rakowa Częstochowa tracą dwanaście „oczek”. Na dodatek w niedzielnej bezpośredniej konfrontacji drużyna Marka Papszuna wygrała 3:2.
Atmosfera przy Łazienkowskiej jest napięta. Z pewnością nie poprawiła jej wypowiedź Kacpra Chodyny.Popularne
- Priorytety na resztę sezonu? Na pewno Puchar Polski jest dla nas bardzo ważny i też chcemy to dać kibicom, by mogli świętować w Warszawie. Wiem, że jeżeli sięgniemy po puchar, to będzie to duża sprawa. Taki jest nasz cel - zapowiedział 25-latek.
Słowa wahadłowego nie spotkały się z najlepszym odbiorem.
„Żadna duża sprawa tylko minimum przyzwoitości przy takiej dyspozycji w lidze. Z drugiej strony jak chłop nic w życiu nie wygrał, to może być to dla niego życiowe osiągnięcie”;
„Ale dla takiego Chodyny to duża sprawa. Przecież to nie jest mental na Legię”;
„I takich ludzi trzeba sie z tego klubu pozbyć”;
„Jak się ściąga zawodników z Zagłębia Lubin czy Pogoni Szczecin to nic dziwnego, że mają ambicje na poziomie tych drużyn”;
„To też pokazuje, jacy piłkarze trafiają do Legii. Tam nie ma mentalności zwycięzców, marzeń. Taki Chodyna chciałby przynajmniej mieć jakieś trofeum w sukcesach na transfermarkcie. I to nic złego, ale po prostu taki klub potrzebuje innego myślenia. Takie coś można powiedzieć w Zagłębiu, a nie w drużynie, która od lat chce walczyć o trofea co sezon” - skomentował Adam Sławiński z Kanału Sportowego.
To też pokazuje, jacy piłkarze trafiają do Legii. Tam nie ma mentalności zwycięzców, marzeń. Taki Chodyna chciałby przynajmniej mieć jakieś trofeum w sukcesach na transfermarkcie.
— Adam Sławiński (@AdamSlawinski) March 16, 2025
I to nic złego, ale po prostu taki klub potrzebuje innego myślenia. Takie coś można powiedzieć w… https://t.co/2eY8vMEXbL
Kacper Chodyna zagrał w trwającej kampanii 35-krotnie. Obecność na murawie okrasił pięcioma golami i asystami.