Gracz Wisły Kraków zafascynował trenera klubu z I ligi. „Jaki on jest zwrotny, jak widzi pewne rzeczy...”

Wisła Kraków osiąga świetne wyniki w tym sezonie, będąc wzorem dla wielu innych zespołów. Trener Chrobrego Głogów Łukasz Becella jest pod ogromnym wrażeniem gry Jamesa Igbekeme. „Za mało o nim mówimy” - powiedział szkoleniowiec na kanale 1LigaRoom.

Chrobry spisuje się w tym sezonie naprawdę dobrze. Do ostatniego starcia w ramach 15. kolejki I ligi z Wisłą podchodził z serią czterech zwycięstw z rzędu. Krakowska ekipa przerwała dobrą passę rywala.

Głogowianie już myślą o nadchodzącym starciu ze Zniczem Pruszków. Ewentualna wygrana może ich przesunąć nawet na podium.

Trener Łukasz Becella opowiedział na kanale 1LigaRoom o przygotowaniach do piątkowego meczu. Przyznał otwarcie, że będzie pokazywał swoim zawodnikom nagranie z Jamesem Igbekeme w akcji.

Popularne

Previous

Wielki powrót Macieja Skorży?!

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Uwaga. Legia Warszawa zmienia trenera!

Przed chwilą wyleciał z Ekstraklasy, jest na celowniku Legii Warszawa?!

Zimą powinien odejść?! Kibice Lecha Poznań nie mają litości dla reprezentanta Polski

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Rok temu chciał go Śląsk Wrocław, teraz jest przymierzany do reprezentacji Polski

Next

- Nasi zawodnicy jak zobaczyli jak ten Igbekeme... Uważam, że to jest fantastyczny zawodnik, za mało o nim mówimy. Powinniśmy bardzo dużo mówić. Jaką on robi różnicę, jaki on jest zwrotny, jak on widzi pewne rzeczy. My sobie wycięliśmy niektóre sytuacje, które chcemy modelowo zastosować. Oczywiście, jeśli wystarczy nam na to umiejętności - ujawnił 47-latek.

Nigeryjczyk to czołowa postać „Białej Gwiazdy”, choć latem nie było pewne, że będzie kontynuował karierę w jej szeregach. Pomocnik odrzucił ofertę przedłużenia kontraktu, licząc na angaż w Ekstraklasie. Następnie negocjował jeszcze ze Śląskiem Wrocław. Przez moment wydawało się, że Wisła już z niego zrezygnowała.

Dzisiaj zarówno działacze Wisły, jak i sam zawodnik z pewnością nie żałują dania sobie drugiej szansy.