Granit Xhaka odchodzi z Arsenalu. Transfer o krok!

Granit Xhaka będzie pierwszym transferem José Mourinho do Romy. Osiągnięcie ostatecznego porozumienia w tej sprawie wydaje się być kwestią czasu - informuje "Corriere dello Sport".

Operacja, cierpliwie prowadzona przez Tiago Pinto, jest obecnie w fazie końcowej i może zostać zamknięta w ciągu najbliższych dni. Arsenal odrzucił pierwszą oficjalną ofertę w wysokości 15 milionów euro, ale we wtorek wieczorem strony zbliżyły się do porozumienia - to udało się osiągnąć w okolicach 18 milionów, wliczając w to pewne bonusy.

Zawodnik, który w międzyczasie przybył do Rzymu, aby trenować na stadionie Tre Fontane z reprezentacją Szwajcarii, podpisze czteroletni kontrakt na kwotę 2,5 miliona netto plus bonusy. A to, że nie ma już żadnych wątpliwości co do wyniku negocjacji, zdaje się również potwierdzać kontrruch Arsenalu: planuje sięgnąć po Portugalczyka Rubena Nevesa z Wolverhampton, pod niezawodnym kierownictwem słynnego agenta Jorge Mendesa.

W ten sposób Mourinho szybko odnajduje wspólny język z działaczami Romy. Xhaka był jedną z podstawowych próśb o wzmocnienie środka pola. W jego ślady mógłby wkrótce pójść kolejny specjalista w tej roli, który przybyłby równolegle z kolejnym transferem, jeśli nie dwoma (w grę wchodzą Diawara, Villar i Veretout).

Popularne

Previous

Jerzy Dudek: To najlepiej zarządzany klub w Polsce

Marek Papszun sprowadzi do Legii Warszawa tego napastnika?

Mario Balotelli nie chciał do Wieczystej Kraków. Rozmawia z 37-krotnym mistrzem kraju

Odmówił dołączenia do Legii Warszawa! To ma być jego nowy klub

Marc-André ter Stegen zdecydował w sprawie przyszłości

To pierwszy cel „transferowy” Marka Papszuna? On jest rozchwytywany

Marek Papszun reaktywuje go dla Legii Warszawa? „Ma dar”

Napastnik z hitowym transferem do Ekstraklasy?!

Next

Szwajcar ma za sobą obfity w występy sezon, choć jednocześnie nie był on imponujący pod względem pozostałych liczb. W 45 meczach we wszystkich rozgrywkach pomocnik zanotował jedno trafienie oraz dwie asysty. W samej Premier League obejrzał natomiast aż sześć żółtych kartoników.