Gospodarze wyszli na prowadzenie w 35.
minucie. Do siatki mocnym uderzeniem z kilku metrów po dośrodkowaniu
z rzutu rożnego trafił Aljaž Struna. Po przerwie drugą
bramkę dla reprezentacji Słowenii zdobył Andraž Šporar. To
pierwsza porażka polskiej drużyny w eliminacjach Euro 2020.
-
Dobrze rozpoczęliśmy spotkanie, ale na samym końcu liczy się
wynik. Myślę, że przegraliśmy zasłużenie, bo tak naprawdę nie
stworzyliśmy sobie dobrej sytuacji.
- Musimy ochłonąć i
przeanalizować ten mecz. Przed nami kolejne ważne spotkanie. W
grupie zaczyna się dziać. W eliminacjach najważniejsze są punkty.
Inne zespoły wygrywają. Za nami zimny prysznic. Trzeba się
obudzić.
- Mecz z Austrią będzie trudniejszy. Rywale od
trzech spotkań grają bardzo dobrze. Zagramy jednak u siebie, przed
fantastycznymi kibicami. Musimy zrobić wszystko, żeby moc i wiara
wróciła - powiedział Grosicki.
Początek poniedziałkowego
starcia biało-czerwonych z Austrią o 20:45.
Grosicki po porażce ze Słowenią
fot. FotoPyk
Kamil Grosicki zabrał głos po porażce reprezentacji Polski ze Słowenią 0:2.