Grosicki: Z piłką jestem szybszy od Walcotta

2017-03-11 14:55:33; Aktualizacja: 7 lat temu
Grosicki: Z piłką jestem szybszy od Walcotta Fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Przegląd Sportowy

Kamil Grosicki w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” opowiedział o swoim życiu na Wyspach i mocno pochwalił jednego z dotychczasowych rywali w Premier League.

Reprezentant Polski nieźle wprowadziłsię do drużyny Hull City. W dotychczasowych czterech spotkaniachligowych zanotował asystę. Jeszcze bardziej cieszą jednak innestatystyki, z których wynika, że „Grosik”, odkąd trafił donowego zespołu, jest w nim najbardziej aktywnym zawodnikiem.

-W Hull czuję się jak w Polsce, tylu tutaj rodaków. Samego miastadobrze nie poznałem, na razie mieszkam w hotelu. W Anglii, pozadużymi miastami, wszystkie inne są do siebie podobne, wyglądająniemal tak samo. (…) Język angielski jest łatwiejszy odfrancuskiego. Sporo się go teraz uczę. Mam cztery lekcje wtygodniu, po półtorej godziny. Nie jestem mocarzem, ale dużorozumiem - mówi Grosicki.

Wspomnianą asystę Polak zaliczyłw spotkaniu z Leicester City. Niestety nie przełożyła się ona napunkty dla Hull, ponieważ „Lisy” wygrały 3:1. To właśnie wtrakcie meczu z mistrzami Anglii jeden z rywali wywołał naGrosickim wielkie wrażenie.


- Grosicki czy Walcott? Vardy.Serio, widziałem w meczu z Leicester, co ten gość wyrabia. Mahrezto jest wirtuoz, magik, co za kontrola nad piłką! Ale Vardy biegabez wytchnienia przez 90 minut. Gra ekstra bez piłki, szuka sobiewolnych stref. Niesamowity.

- A Walcott? Z piłką to jajestem szybszy - przyznał „Grosik”.