Groźna kontuzja Welbecka. „Wygląda to poważnie” [WIDEO]

Danny Welbeck miał wyjątkowego pecha w meczu swojego Arsenalu ze Sportingiem.

Anglik w obecnym sezonie dość często pojawiał się na boisku w barwach „Kanonierów” i jeśli nie wychodził w podstawowym składzie, mógł zazwyczaj liczyć chociaż na wejście z ławki. W najbliższych tygodniach czeka go jednak odpoczynek od piłki, a to ze względu na poważną kontuzję, której nabawił się w spotkaniu ze Sportingiem w ramach Ligi Europy.

W 25. minucie meczu napastnik walczył o górną piłkę dośrodkowaną przez Stephana Lichtsteinera. Strzał został bez problemu wybroniony przez Ribeiro, ale chwilę później uwaga wszystkim skoncentrowała się na Welbecku. Ten podczas upadku tak niefortunnie zahaczył stopą o murawę, że jego kostka wygięła się w nienaturalnej pozycji. Uraz był dla piłkarza wyraźnie bolesny i po interwencji lekarzy gracz został zniesiony z murawy na noszach, a na boisku zastąpił go Pierre-Emerick Aubameyang.

Na razie dokładna diagnoza nie jest znana, ponieważ wciąż trwają badania w szpitalu. Menedżer Unai Emery nie ma jednak wątpliwości, iż doszło do złamania kostki, a to oznacza, że 27-latek nie będzie mógł grać przez co najmniej kilka tygodni, a może nawet około dwóch miesięcy.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

- Ta kontuzja to najgorsze co nam się przydarzyło w tym meczu. Jasne, że jesteśmy z nim w tych chwilach. Pracował dobrze i rozgrywał dobry mecz. Kiedy grasz w piłkę, takie rzeczy mogą się jednak zdarzyć. Nikt tego nie chce, ale tak po prostu jest - stwierdził Emery po meczu.

- Teraz jest w szpitalu. Jedyne co wiemy to to, że musimy czekać. Ale wydaje nam się, że to poważna kontuzja. Każdy uraz jest inny. On złamał sobie coś w kostce, trudno to porównywać do innych kontuzji.

Oto nagranie z feralnej sytuacji: