Guardiola stanowczo o Superlidze. „To nie jest sport”
2021-04-20 13:22:53; Aktualizacja: 3 lata temuSzkoleniowiec Pep Guardiola wypowiedział się w jednoznaczny krytyczny sposób na temat pomysłu utworzenia Superligi.
„The Citizens” znaleźli się w gronie dwunastu założycieli nowych klubowych rozgrywek na Starym Kontynencie. Ten stan rzeczy nie przeszkodził jednak hiszpańskiemu opiekunowi ekipy z Etihad Stadium w zabraniu stanowczego głosu w temacie Superligi na konferencji prasowej poprzedzającej starcie z Aston Villą.
50-latek nie przebierał w słowach i bardzo mocno skrytykował ideę tworu mającego zastąpić Ligę Mistrzów.
- Kilka godzin przed wydaniem oświadczenia, podobnie jak reszta moich kolegów, otrzymałem informację o pojawieniu się komunikatu o Superlidze. Nikt nie przekazał nam żadnych szczegółów na temat tych tworzonych rozgrywek. Prezydenci mogą wyraźniej mówić o tym, dokąd zmierza piłka nożna, ale dla nas jest to niewygodne, ponieważ nie mamy pełnych informacji. Dlatego mogę dać wam tylko moją opinię, ale nic więcej - zaczął Pep Guardiola.Popularne
- Jeśli zapytacie mnie, dlaczego te drużyny zostały wybrane do rozgrywania tych hipotetycznych zawodów w przyszłości, to odpowiem, że to nie jest sport, kiedy sukces jest gwarantowany i nie ma związku między wysiłkiem a nagrodą. To nie sport, gdy nie ma znaczenia, czy się przegra. To niesprawiedliwe, jeśli drużyny walczą w czubie tabeli i nie mogą się zakwalifikować do takich rozgrywek - przyznał szkoleniowiec Manchesteru City.
- Jest to problem ogólnoświatowy i należy wyjaśnić, dlaczego te zespoły są w grze, a inne takie jak Ajax, który ma cztery lub pięć wygranych Lig Mistrzów już nie. Muszą to wyjaśnić. W tym momencie UEFA poniosła porażkę i też musi wyjaśnić wszystkie te informacje - dodał 50-latek.
- Naprawdę wszystko trzeba jasno określić i przedstawić klarownie następne kroki, aby ludzie mogli decydować, co z tym zrobić. Powinniśmy starać się iść razem w jednym kierunku, ale jednocześnie nie być cynicznymi, bo każdy myśli o sobie. UEFA też. W najważniejszej części sezonu, kiedy walczymy o tytuły, Lewandowski nie może zagrać przeciwko PSG, ponieważ doznał kontuzji na meczu międzynarodowym. UEFA zdecydowała, że to nie jej sprawa, a Lewandowski nie mógł grać. Każdy patrzy na siebie - zakończył Hiszpan.