Gwiazda Jagiellonii Białystok zaliczy letnie odejście?! „Nie mogę niczego obiecać”

2024-06-02 12:29:17; Aktualizacja: 3 tygodnie temu
Gwiazda Jagiellonii Białystok zaliczy letnie odejście?! „Nie mogę niczego obiecać” Fot. Michal Kosc / PressFocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Flashscore

Dużą cegiełkę do historycznego sukcesu Jagiellonii Białystok dołożył między innymi Nené. Portugalczyk w rozmowie z Flashscore poruszył temat swojej przyszłości w klubie z Podlasia.

Jagiellonia Białystok w zakończonej niedawno kampanii sięgnęła po pierwsze w swojej historii mistrzostwo Polski. Nie byłoby ono jednak możliwe, gdyby nie wyśmienita praca trenera Adriana Siemieńca, który perfekcyjnie przygotował swoich podopiecznych zarówno pod względem mentalnym jak i czysto piłkarskim.

Architektów tego sukcesu można wymienić wielu, a jednym z nich bez wątpienia był Nené. 28-latek rozegrał łącznie 38 spotkań, w których zdobył jedenaście bramek oraz zanotował dziewięć asyst. Na listę strzelców wpisał on się również podczas meczu z Wartą Poznań, dzięki któremu Jagiellonia przypieczętowała swój mistrzowski tytuł.

Kontrakt Portugalczyka wygasa jednak wraz z końcem czerwca przyszłego roku, dlatego też na Podlasiu zaczęto zastanawiać się, jak będą wyglądały jego dalsze losy. Wysoka jakość oraz regularność sprawiają, że klubowi działacze z pewnością chcieliby go u siebie zatrzymać.

Wygląda jednak na to, że wcale nie będzie to takie proste. Nené w rozmowie z Flashscore przyznał, że gra w eliminacjach Ligi Mistrzów jest dla niego interesującą możliwością, lecz na ten moment nie może on obiecać, że w przyszłym sezonie dalej będzie reprezentował barwy mistrzów Polski.

- Wracam do Białegostoku 19 czerwca i jestem szczęśliwy. Mam jeszcze rok kontraktu, jestem szczęśliwy w klubie i w mieście. Nie mogę się doczekać gry w eliminacjach Ligi Mistrzów, to będzie kolejny ważny kamień milowy w moim życiu, ale nie mogę nic obiecać na 100 procent. Zwłaszcza że w piłce nożnej nigdy nic nie wiadomo. Wszystko może się zmienić. Muszę też patrzeć na swoje życie i przyszłość - powiedział.

28-latek oznajmił również, że jeśli zdecyduje się na transferm to na pewno nie będzie to klub z polskiej Ekstraklasy. Wszystko to ze względu na szacunek do Jagiellonii.

- Kibicom i wszystkim ludziom, którzy kochają ten klub, mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwy w Białymstoku i w klubie i nie mogę się doczekać rozpoczęcia nowego sezonu. Chcę być jego częścią. Ale nie mogę niczego obiecać. Mogę powiedzieć, że jeśli odejdę, to tylko poza Polskę. W Polsce chcę grać tylko tam, bo to klub, który otworzył przede mną drzwi i dał mi wszystko. Jestem już mistrzem Polski, nie muszę tego szukać gdzie indziej - podsumował.

Cała rozmowa z Nené jest dostępna tutaj.