Gwiazda Rakowa Częstochowa nie chce już współpracować z Markiem Papszunem?!

2025-06-07 20:08:09; Aktualizacja: 24 minuty temu
Gwiazda Rakowa Częstochowa nie chce już współpracować z Markiem Papszunem?! Fot. Jakub Ziemianin | Raków Częstochowa
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Kacper Tomczyk [Piłkarski Salon/Meczyki.pl] | Szymon Janczyk [Weszlo.com]

Raków Częstochowa poinformował niedawno o wykupieniu Jonatana Brauta Brunesa z Oud-Heverlee Leuven, ale czy strony będą kontynuować współpracę w nowym sezonie? Szymon Janczyk z Weszlo.com to kolejny dziennikarz, który zwrócił uwagę na to, że to wątpliwe.

Jonatan Braut Brunes zaliczył bardzo udaną końcówkę sezonu, który okrasił w sumie 14 golami w Ekstraklasie. W poprzednim tygodniu władze Rakowa Częstochowa potwierdziły, że jego wypożyczenie z Oud-Heverlee Leuven przemieni się w transfer definitywny. Kwoty nie podano, natomiast prawdopodobnie chodzi o dwa miliony euro, które oznaczałyby rekord klubu.

Nie wszystko jest jednak takie jednoznaczne. To, że 24-letni norweski napastnik niekoniecznie planuje dalej grać w częstochowskiej ekipie, zasugerował już Łukasz Olkowicz z „Przeglądu Sportowego Onet”.

- Brunes za wszelką cenę chce odejść z Rakowa - powiedział z kolei Łukasz Tomczyk z TVP Sport w sobotnim programie „Piłkarski Salon” na kanale Meczyki.pl na YouTubie. Dodał, że w klubie liczą na to, iż po urlopie piłkarz zmieni zdanie.

Swoje wieści dorzucił Szymon Janczyk z Weszlo.com, którego zdaniem Brunes po prostu nie chce współpracować dłużej z Markiem Papszunem.

Dziennikarz podkreślił, że nie chodzi o jakiś ostry konflikt, ale po prostu piłkarskie wizje obu panów rozjeżdżają się. Dlatego zawodnik najchętniej zmieniłby otoczenie.

W całej tej sprawie niezwykle istotne są wspomniane dwa miliony euro. Można założyć, że jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie i Raków stanie przed sprzedażą swojej gwiazdy, będzie chciał uzyskać więcej.