Gwiazda Śląska Wrocław z apelem
2024-04-25 10:46:33; Aktualizacja: 9 miesięcy temuMatías Nahuel Leiva i trener Śląska Wrocław Jacek Magiera wzięli udział w konferencji prasowej przed sobotnim meczem z Ruchem Chorzów. Hiszpan odpowiedź na zadane pytanie poprzedził krótką prośbą skierowaną do sympatyków „Wojskowych”.
Wrocławski klub po fantastycznej pierwszej części sezonu notuje dużo słabszą rundę wiosenną. W samym 2024 roku WKS wygrał jedynie dwa spotkania (2:1 Widzew Łódź, 2:1 Warta Poznań), a mimo to utrzymuje się w czołówce Ekstraklasy, zajmując drugie miejsce w lidze i wciąż licząc się w walce o mistrzostwo Polski.
Matías Nahuel Leiva zapytany o dużo lepsze funkcjonowanie klubu w porównaniu do zeszłego roku, kiedy to walczył z drużyną o utrzymanie, poprzedził swoją odpowiedź apelem do wrocławian.
- Na początek bardzo proszę o wsparcie kibiców, bo w sobotę mamy bardzo ważny mecz i gramy o mistrzostwo Polski. Potrzebujemy was w sobotę - zakomunikował 27-latek.Popularne
Wracajając do poruszonego wątku, zaznaczył, że w Śląsku pojawiła się zwycięska mentalność, zarówno w treningu, jak i w meczach, co przełożyło się na dobre wyniki w nowym sezonie.
W kolejnej części konferencji przyznał także, że do Wrocławia przybywał po trudnym okresie w karierze, trapiony kontuzjami, z wieloma wątpliwościami, z którymi jednak zdołał się uporać między innymi dzięki Jackowi Magierze i jego zaufaniu.
- Myślę, że to z zewnątrz widać problem. Myślicie, że jest źle, a my cały czas jesteśmy w walce o tytuł. Zrobiliśmy bardzo dobrą pierwszą rundę, druga może jest średnia, ale cały czas walczymy o mistrzostwo, jesteśmy o cztery punkty od pierwszej drużyny. Ze swojej strony nie widzę żadnego problemu, to ludzie z zewnątrz widzą ten problem - powiedział były gracz FC Barcelony pytany o tendencję spadkową WKS-u w drugiej części rozgrywek.
Hiszpan notujący udaną kampanię w bieżącym sezonie zdobył siedem bramek i zanotował dwie asysty w 24 spotkaniach. Mecz Śląska z Ruchem już w sobotę o 17:30 we Wrocławiu.