W ostatniej kolejce drugich pod
względem ważności europejskich rozgrywek wszystko było w rękach
„Świętych”. Aby zająć drugie miejsce w grupie, drużyna
Claude'a Puela musiała wygrać z Hapoelem Beer Sheva. Celu nie udało
się zrealizować. W doliczonym czasie gry do siatki na 1:1 trafił
sam Van Dijk, ale angielskiej drużyny nie było stać na nic więcej.
Ostatecznie to właśnie Izraelczycy mogli cieszyć się z awansu.
-
Jestem strasznie rozczarowany. Jeśli mam być szczery, czuję się
jak gówno. Musimy grać zdecydowanie lepiej, szczególnie przed
przerwą. Wiedzieliśmy, jak podejdą oni do meczu. Mogliśmy zrobić
wiele rzeczy lepiej, szczególne, że mieliśmy przecież swoje
okazje - przyznał holenderski obrońca.
- Nie pozostaje nam
teraz nic innego, tylko całkowite skupienie się na lidze. Puchar
Ligi to wyjątkowe rozgrywki, ale myślę, że z obecną kadrą
możemy zrobić coś pięknego w Premier League. Nie możemy jednak
tracić głupich goli, co nam się przytrafia -powiedział.
Jeśli chodzi o rozgrywki ligi angielskiej, „Święci” z 17 punktami na koncie zajmują obecnie 12. pozycję w tabeli.