Håland w Realu Madryt w 2022 roku? Hiszpanie faworytami w wyścigu o podpis Norwega

Władze „Królewskich” wybiegają bardzo daleko w przyszłości i w swoich planach uwzględnili już między innymi podjęcie próby zakontraktowania wspomnianego reprezentanta Norwegii przed rozpoczęciem sezonu 2022/2023.

Dziennikarze „AS-a” są przekonani, że wówczas aktualny mistrz Hiszpanii będzie uchodził za głównego faworyta do pozyskania 20-letniego zawodnika w miejsce Karima Benzemy z kilku względów.

Pierwszym z nich są dobre relacje łączące Hansa-Joachima Watzke z Florentino Pérezem, co pokazują ostatnie transakcje zawarte pomiędzy klubami w kwestii wypożyczeń Achrafa Hakimiego oraz Reiniera.

Kolejnym atutem w rękach Realu Madryt ma być obecność w ich zespole Martina Ødegaarda, który przyjaźni się z napastnikiem Borussii Dortmund i z każdym rozegranym meczem rozumie się z nim coraz lepiej w reprezentacji narodowej, co bez wątpienia przełożyłoby się na ich ewentualną wspólną grę w jednym klubie.

Z kolei najważniejszym punktem przytoczonym przez „AS-a” jest istnieje ustnego porozumienia pomiędzy ekipą z Signal Iduna Parka a Mino Raiolą, który zakłada umożliwienie jego klientowi dokonania zmiany pracodawcy latem 2022 roku.

W mediach pojawiły się już informacje wskazujące na to, że wówczas wejdzie w życie klauzula umożliwiająca Hålandowi opuszczenie niemieckiej drużyny po wpłacie na jej konto klauzuli opiewającej na 75 milionów euro.

Przypominamy, że Norweg trafił do BVB z Red Bulla Salzburg w trakcie minionego zimowego okna transferowego za 20 milionów euro i od tego momentu strzelił 26 goli w 28 rozegranych meczach.