Hansi Flick już go nie chce. Niedoszła gwiazda na wylocie z FC Barcelony

Ansu Fati nie ma miejsca w FC Barcelonie, a jak wynika z wieści podawanych przez „Sport”, Hiszpan może szukać dla siebie nowej drużyny. Hansi Flick nie widzi go w swoim projekcie. Pomimo gorszego okresu, chętnych na niedoszłą gwiazdę katalońskiego klubu nie brakuje.

Ansu Fati był określany jako następca Lionela Messiego. Jeszcze jako nastolatek wskoczył do składu FC Barcelony i błyszczał nieprzeciętnymi umiejętnościami. Wydawało się, że będzie kluczową postacią katalońskiego zespołu w najbliższych latach, ale rzeczywistość prędko zweryfikowała te zapowiedzi.

Wpływ na to miały kontuzje - te stanowią nieodłączny element dotychczasowej kariery atakującego. Z tego względu stracił wiele miesięcy gry, a po problemach trudno wrócić mu na odpowiedni poziom.

Wydawało się, że w poprzednim sezonie będzie miał szanse wrócić na właściwe tory. Przecież dlatego wypożyczono go do Brighton, lecz i tak poza przebłyskami niczego wielkiego nie pokazał. Z tego względu Anglicy nie zdecydowali się na wykup.

Popularne

Previous

Ten trener zarabia w Ekstraklasie najwięcej

Trener na rozmowach w Legii Warszawa! Tego żąda od klubu

Przeżywa bardzo trudne chwile po odejściu z Legii Warszawa. Odpadł z czwartoligowcem

Legia Warszawa może postawić na tego trenera. W przeszłości był bliski przejęcia reprezentacji Polski

On nie chce do FC Barcelony! „Jego marzenie to Real Madryt”

Dawid Szulczek gotowy na poprowadzenie czołowego klubu Ekstraklasy

Afonso Sousa wróci w wielkim stylu? „Jest na to gotowy”

Jakub Rzeźniczak wskazał kandydata na trenera Legii Warszawa. „Sprawdziłby się idealnie”

Next

Fati wrócił więc pod skrzydła Flicka, lecz tam ponownie przytrafiła się kontuzja.

Z tego powodu w tym sezonie rozegrał tylko osiem spotkań i trener nie wiąże z nim nadziei. Jak informuje „Sport”, 22-latek dostał zgodę na przeprowadzkę, a zainteresowanie nim przejawiają Real Betis, Sevilla, Valencia oraz Girona.

Umowa atakującego wygasa 30 czerwca 2027 roku.

FC Barcelona następny mecz rozegra już w środę w ramach Pucharu Króla. Wtedy przyjdzie mierzyć się z Realem Betis, a pierwszy gwizdek zaplanowano na 21:00.