Hansi Flick nie będzie zadowolony. Wraca temat sprzedaży defensora

2024-08-07 20:03:04; Aktualizacja: 3 godziny temu
Hansi Flick nie będzie zadowolony. Wraca temat sprzedaży defensora Fot. FC Barcelona
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Foot Mercato

AS Monaco zaczęło wykazywać poważne zainteresowanie usługami Mikayila Faye'ego z Barcelony - donosi Santi Aouna z „Foot Mercato”.

Środkowy obrońca znajdował się w ubiegłych tygodniach na dobrej drodze do zaliczenia przeprowadzki w obrębie Półwyspu Iberyjskiego z „Dumy Katalonii” do FC Porto.

Klub z Portugalii nie spełnił jednak oczekiwań przedstawicieli Barcelony, która domagała się otrzymania 15 milionów euro i możliwości odkupienia defensora za 30-32 miliony euro w przeciągu dwóch kolejnych lat.

Fiasko rozmów sprawiło, że baczną uwagę na Mikayila Faye'ego zwrócił trener Hansi Flick, który zabrał go ze sobą do Stanów Zjednoczonych, gdzie utytułowany zespół rozgrywa serię spotkań towarzyskich w ramach przygotowań do startu nowego sezonu.

Senegalczyk otrzymał szansę pokazania się w dwóch sparingach przeciwko Realowi Madryt (2:1) i Milanowi (2:2). W obu wybiegł w podstawowej jedenastce, co mogło sugerować, że niemiecki szkoleniowiec widzi dla niego ważną rolę do odegrania w prowadzonej przez siebie drużynie.

Taki stan rzeczy nie zamknął jednak definitywnie spekulacji na temat ewentualnej sprzedaży 20-latka, co pokazują wieści przekazane przez Santiego Aounę z „Foot Mercato”.

Uważa on, że teraz poważne zainteresowanie usługami defensora przejawia AS Monaco.

Klub z Księstwa nawiązał nawet kontakt z Barceloną w celu omówienia ewentualnych warunków transferów.

Ekipa z Ligue 1 nie może czuć się jednak w żadnym stopniu swobodnie w kwestii kontynuowania starań o Senegalczyka, ponieważ bardzo aktywne o pozyskanie go jest także OGC Nice.

Ponoć „Le Gym” wystosowało już nawet za niego ofertę, widząc w nim kandydata do uzupełnienia luki w formacji po prawdopodobnym odejściu Jeana-Claira Todibo do Juventusu.

Faye dołączył do „Dumy Katalonii” ubiegłego lata z chorwackiego NK Kustosija. W pierwszy zespole oficjalnie nie zadebiutował, ale w rezerwach zanotował cztery trafienia w 35 meczach.