Hansi Flick pokocha tego napastnika?! To kandydat FC Barcelony na następcę Roberta Lewandowskiego

FC Barcelona w najbliższe lato stanie przed ważną decyzją: kontynuować czy zakończyć przygodę z Robertem Lewandowskim. W przypadku drugiej opcji klub na miejscu Polaka widzi Dušana Vlahovicia – pisze „Sport”.

Nie ma wątpliwości, że kapitan reprezentacji „Biało-Czerwonych” nadal prezentuje topowy europejski poziom. Świadczą o tym gole strzelane w LaLidze oraz Lidze Mistrzów. Łącznie w tych rozgrywkach uzbierał ich już 23 w 25 występach i równocześnie przewodzi w klasyfikacji strzelców na dwóch frontach.

Z drugiej strony Barça myśli przyszłościowo. Mocno rozważa, czy kończący w tym roku 37 lat napastnik nie powinien zostać w końcu zastąpiony inną gwiazdą znajdującą się u szczytu kariery.

W kuluarach działacze podpytują innych gigantów o snajperów, choć muszą wybić sobie z głowy Erlinga Haalanda, który podpisał nowy nieziemski kontrakt z Manchesterem City. Trudno będzie też wygrać walkę o rewelacyjnego Viktora Gyökeresa ze Sportingu CP.

Popularne

Previous

Mariusz Stępiński z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy?! Doszło do kontaktu

Lech Poznań pogodzony z odejściem gwiazdy? Następca już jest

Przebili ofertę Rakowa Częstochowa za Imada Rondicia. To był dla niego „bardziej interesujący projekt”

2,5 miliona euro za Dawida Kownackiego

Jest wyceniany na 3,5 miliona euro. Legia Warszawa z wyczekiwanym transferem?!

Michał Rakoczy odchodzi z Cracovii

To się dzieje. Antony finalizuje transfer

Zamienił Wisłę Kraków na Legię Warszawa. „Dla mnie decyzja była prosta”

Next

Jako dobra alternatywa ukazuje się kandydatura Dušana Vlahovicia.

Według katalońskiego dziennika wicemistrzowie Hiszpanii bacznie przyglądają się 25-latkowi, jednemu z najdroższych nabytków w historii Juventusu. Został on pozyskany przez „Starą Damę” za ponad 80 milionów euro z Fiorentiny.

Negocjacje z reprezentantem Serbii w sprawie nowego kontraktu stanęły w miejscu. Ten wygasa już w czerwcu 2026 roku. Jeżeli w najbliższych miesiącach nie dojdzie do przełomu, lato będzie ostatnią okazją na spieniężenie transferu.

W przeszłości zwolennikiem talentu Vlahovicia był Xavi. Pozostaje pytanie, czy Flick dostrzeże w nim nowego „Lewego”. Z pewnością będzie to temat do dyskusji w rundzie wiosennej.

Napastnik znajduje się też na radarze Arsenalu, więc w tym przypadku konkurencja także może się zaostrzyć.

Wychowanek Partizana zanotował 12 trafień w 24 meczach tego sezonu. Łącznie na przestrzeni 125 spotkań indywidualny dorobek uzupełnił 53 golami i 11 asystami.