Hansi Flick straci kluczowego zawodnika?! „Nie jest niezbędny”

Hansi Flick rozpoczyna zmagania w roli trenera FC Barcelony od meczu wyjazdowego przeciwko Valencii. Już teraz wiadomo, że nie zagra w nim İlkay Gündoğan, który zmaga się z problemami zdrowotnymi. W Katalonii jednak niektórzy dopatrują się drugiego dna. Czy to nie zapowiedź transfery z udziałem Niemca?

Hansi Flick i jego FC Barcelona w sobotę rozegrają pierwsze spotkanie w ramach LaLigi. Dla niemieckiego szkoleniowca to debiut w nowych barwach i zrobi wszystko, by jego podopieczni wypadli najlepiej, jak to tylko możliwe. Tym bardziej że po ostatniej dotkliwej porażce przeciwko AS Monaco (0-3) w Pucharze Gampera pojawiły się niemałe wątpliwości.

Piłkarze postarają się je rozwiać na Estadio Mestalla. Trzeba mieć jednak na uwadze, że wicemistrz kraju przystąpi do spotkania poważnie osłabiony. W kadrze zabraknie bowiem miejsca dla İlkaya Gündoğana.

To duże zaskoczenie, ponieważ 33-latek to oczywiście kluczowa postać FC Barcelony. Widać to było namacalnie w poprzednim sezonie, kiedy w wielu spotkaniach to właśnie dzięki jego znakomitej grze drużyna z Katalonii sięgała po kolejne triumfu. Okazuje się jednak, że tym razem nie zagra z powodu problemów zdrowotnych.

Popularne

Previous

Łukasz Piszczek po negocjacjach z klubem. Jest decyzja

Wróci do Ekstraklasy?! Będzie do wzięcia za darmo, a rozgrywa świetny sezon

10-krotny reprezentant kraju. To będzie następca Bartosza Mrozka w Lechu Poznań?!

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

„Przereklamowany”. Kibice Legii Warszawa nie zostawili na nim suchej nitki

„Kolejny trener dziś straci pracę?”. Gorąco po następnej wpadce w Ekstraklasie

OFICJALNIE: Duży powrót do Ekstraklasy. Ma pomóc uratować klub przed spadkiem

Lech Poznań zainteresował się napastnikiem z Ekstraklasy. „Teraz żadnego polskiego klubu na niego nie stać”

Next

Media mimo tych wieści i tak snują spekulacje w kwestii przyszłości pomocnika. Choć ten zapowiadał, że nie zamierza odchodzić, to w klubie jednak są zdania, że jeśli pojawi się odpowiednia propozycja, to należy zawodnikowi umożliwić taki transfer.

Zdaniem Xaviego Lemusa, İlkay Gündoğan nie jest postrzegany w klubie, jako niezbędny element układanki Flicka. Jego pensja to z kolei spore obciążenie dla budżetu. Trwa zatem wyczekiwanie na dobrą ofertę z perspektywy nie tylko podmiotu, ale też samego piłkarza.

Były piłkarz między innymi Manchesteru City rozegrał w poprzednim sezonie łącznie 51 meczów, a w nich może pochwalić się pięcioma golami i 14 asystami. Kontrakt wiąże go z obecnym pracodawcą do 30 czerwca 2025 roku.