Hansi Flick wypowiedział się na temat Wojciecha Szczęsnego i Iñakiego Peñy

FC Barcelona mierzyła się z Realem Madryt i wygrała to spotkanie w stosunku 5-2, dopisując do swojej gabloty Superpuchar Hiszpanii. Jednym z tematów przewodnich tej rywalizacji była niewątpliwie czerwona kartka Wojciecha Szczęsnego. Na temat swoich golkiperów wypowiedział się Hansi Flick.

Choć El Clasico rozpoczęło się dla FC Barcelony kiepsko, bo od straty gola w 5. minucie, to później praktycznie wszystko układało się pod dyktando piłkarzy z Camp Nou. Ci do przerwy prowadzili już 4-1, a po zmianie stron jeszcze jedną bramkę dorzucił Raphinha.

Kiedy wydawało się, że nic złego piłkarzom Flicka nie grozi, wówczas w 56. minucie z boiska wyleciał Wojciech Szczęsny. Polski bramkarz próbował zatrzymać szarżującego Kyliana Mbappé i przy okazji go zahaczył.

Arbiter podszedł do VAR-u, nie mając wątpliwości - w tej sytuacji należy się czerwona kartka.

Popularne

Previous

Adriel Ba Loua dostał niespodziewaną ofertę z Ekstraklasy

Kamil Jóźwiak z niespodziewaną ofertą powrotu do Ekstraklasy

Jakub Moder z sensacyjnym transferem?! „Tym mi pachnie”

To byłby idealny napastnik dla Lecha Poznań? Jest łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy

Kibice Legii Warszawa przeciwni temu transferowi! „Nie, nie i jeszcze raz nie. To będzie kompromitacja totalna”

Krzysztof Piątek z sensacyjnym transferem?! Legendarny trener pyta o Polaka

Mislav Oršić trafi do Ekstraklasy?!

Lech Poznań z czterema zimowymi transferami?!

Next

34-latek zatem opuścił plac gry, a wszedł za niego Iñaki Peña. Hiszpan już na wstępie musiał wyciągać piłkę z siatki po tym, jak gola z rzutu wolnego strzelił Rodrygo.

Czy ostatnie wydarzenia zmienią pozycję Szczęsnego? Kurtuazyjnie na temat golkiperów wypowiedział się Hansi Flick.

- Bramkarze? Cóż mamy dwóch fantastycznych golkiperów w naszej kadrze - stwierdził.

- Dzisiaj musimy być pozytywni i optymistyczni. Atakowaliśmy i broniliśmy razem. To nie czas, by patrzeć wstecz. Żyjemy chwilą. Spotkanie po spotkaniu. To, co się wydarzyło, było spektakularne. Wygrałem moje pierwsze trofeum w Barcelonie.