58-latek w mocnym stylu powrócił po długiej przerwie do samodzielnego trenowania, notując kapitalny okres w Bayernie Monachium. W latach 2019-2021 przepracował za sterami giganta w sumie 86 spotkań.
Przygodę w stolicy Bawarii okrasił sięgnięciem po siedem trofeów, w tym za zwycięstwo w Lidze Mistrzów.
Na następny krok wybrał zastąpienie w reprezentacji Niemiec Joachima Löwa. Po obiecującym początku kadra pod jego wodzą wpadła w kryzys, który doprowadził do rozstania.
Flick od września przebywa na bezrobociu. Wyraźnie poczuł jednak chęć powrotu na ławkę trenerską. Poczynił ku temu duży krok.
Jak ustalił Florian Plettenberg, dwukrotny triumfator Bundesligi zatrudnił ogromną postać na rynku agentów, a dokładniej Piniego Zahaviego.
Izraelczyk funkcjonuje w branży od wielu lat. Obecnie zarządza karierami takich zawodników, jak Christopher Nkunku, Jonathan Tah czy Robert Lewandowski. W przypadku Polaka odegrał kluczową rolę w transferze do FC Barcelony.
Na tym związki Zahaviego z „Dumą Katalonii” się nie kończą. To bardzo bliski przyjaciel Joana Laporty, którego zapraszał nawet na ślub swej córki. Wspólnie odbyli kilka podróży do Arabii Saudyjskiej.
Drogi wspomnianej dwójki przecięły się już w 2003 roku, gdy właściciel agencji Goal International pomógł katalońskiemu prawnikowi wygrać pierwsze wybory na prezesa FC Barcelony.
Taki ruch Flicka w teorii przybliża go zatem do hiszpańskiego giganta. Oczywiście, nic nie jest przesądzone. Jego usługami zainteresowani są także przedstawiciele klubów z Premier League.
🚨Excl. News Hansi #Flick:
— Florian Plettenberg (@Plettigoal) February 15, 2024
Understand that Pini #Zahavi is the new agent of Flick. Flick wants to use the network and experience of Zahavi, he’s ready to take over a new project.
➡️ He’s one of the names on the big list of Barcelona
➡️ Flick has also inquiries from the… pic.twitter.com/hGedo7Jmh8
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
